Dogecoin poważnie oberwał od CEO Ripple! „Jest szkodliwy i bezużyteczny”

Podczas ostatniej konferencji Consensus 2024, CEO Ripple, Brad Garlinghouse, wywołał burzę, krytykując Dogecoina (DOGE) i kwestionując jego wartość. Dogecoin, stworzony w grudniu 2013 roku przez Billy’ego Markusa i Jacksona Palmera, zaczął jako parodia kryptowaluty. Mimo swoich humorystycznych początków, szybko zyskał rzeszę fanów dzięki aktywnej społeczności na platformach takich jak Reddit.

„Dogecoin? Nie mam pojęcia do czego służy”

Garlinghouse podczas swojego wystąpienia podkreślił ironię, że Stany Zjednoczone, największa gospodarka świata, mają śmiesznie niską jasność regulacyjną w kwestii kryptowalut. Według niego, klarowne regulacje mogłyby uwolnić potencjał gospodarki USA, przyciągając znaczne inwestycje instytucjonalne. To z kolei mogłoby stworzyć ogromne możliwości wzrostu i innowacji w przestrzeni kryptowalut.

– Wiecie, bardzo się denerwuję, kiedy mówię takie rzeczy, ale i tak to powiem. Nie sądzę, że Dogecoin był dobrą rzeczą dla branży. Nie jestem jego przeciwnikiem, ale nie mam pojęcia, jaki jest przypadek jego użycia – powiedział.

Mimo popularności spekulacyjnych aktywów takich jak Dogecoin, Garlinghouse podkreślił wagę skupienia się na projektach, które dostarczają rzeczywistej użyteczności. Wskazał, że mimo znacznej popularności, jaką zyskał DOGE, jego brak jasnego przypadku użycia budzi pytania o długoterminową wartość. CEO Ripple wezwał branżę do koncentrowania się na rozwijaniu projektów blockchain, które rozwiązują konkretne problemy i oferują naprawdę praktyczne rozwiązania.

Przyszłość kryptowalut? Użyteczność ponad spekulację

Garlinghouse podkreślił, że przyszłość branży kryptowalutowej powinna opierać się na praktycznych aplikacjach, a nie na spekulacyjnych inwestycjach. Zauważył, że istnieje wiele projektów, które obecnie demonstrują znaczną użyteczność w różnych sektorach. Jego zdaniem, kluczem do osiągnięcia zrównoważonego wzrostu i powszechnej adopcji krypto w ciągu następnej dekady jest priorytetowe traktowanie rozwiązywania problemów.

Dogecoin, mimo krytyki dotyczącej jego braku wewnętrznej wartości i nieskończonej podaży, pozostaje znaczącym graczem na rynku. Wszystko dzięki silnej społeczności, niskim kosztom transakcji i stałym poparciu ze strony celebrytów. Potencjalne przyszłe integracje, na przykład z platformą X, sugerują dalszy wzrost popularności tej kryptowaluty.

Skąd wziął się Dogecoin?

Dogecoin został zaprojektowany jako bardziej przyjazna i lekka alternatywa dla Bitcoina. Transakcje są szybsze i tańsze, zazwyczaj kosztują zaledwie ułamek centa, co czyni go praktycznym dla codziennego użytku i mikropłatności. W przeciwieństwie do Bitcoina, który ma ograniczoną podaż, Dogecoin jest nieskończony, co ma na celu promowanie wydawania zamiast gromadzenia.

Jednym z kluczowych czynników utrzymującej się popularności Dogecoina jest wpływ mediów społecznościowych. Celebryci tacy jak Elon Musk, Snoop Dogg i Gene Simmons często tweetują na temat DOGE, co prowadzi do wzrostu jego ceny i utrzymania w centrum uwagi.

W 2021 roku Dogecoin doświadczył gwałtownego wzrostu ceny. Przed wszystkim właśnie przez szum w social mediach. Jego cena wzrosła wówczas z ułamków centa do ponad 0,70 USD. To uczyniło go jedną z największych kryptowalut pod względem kapitalizacji rynkowej.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Kryptowaluty bezpiecznie kupisz lub sprzedasz w sieci kantorów i bitomatów FlyingAtom
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.