Dlaczego kryptowaluty nie odbijają pomimo pozytywnej zmiany w SEC? Znamy powody!
Mimo szeregu pozytywnych sygnałów z samego sektora, kryptowaluty i ich ceny nadal pozostają pod presją. Powód? Obawy związane z globalnymi wojnami handlowymi, które – jak przewidują analitycy – mogą ciążyć rynkowi przynajmniej do początku kwietnia. Nicolai Sondergaard z firmy analitycznej Nansen wskazał, że to właśnie napięcia handlowe są dziś głównym motorem zachowań zarówno na giełdach, jak i na rynkach cyfrowych. Z danych wynika, że od 20 stycznia, czyli pierwszego dnia prezydentury Donalda Trumpa i ogłoszenia ceł na towary z Chin, Bitcoin stracił na wartości ponad 17%. Choć branża notuje rekordowe zainteresowanie ETF-ami, zwiększoną adopcję stablecoinów i wzrost aktywności instytucji, globalna niepewność związana z taryfami celno-politycznymi skutecznie blokuje euforię inwestorów.
Kluczowa data dla rynku – 2 kwietnia
Zgodnie z zapowiedziami administracji Trumpa, nowe cła mają wejść w życie 2 kwietnia. Wcześniejsze wypowiedzi sekretarza skarbu USA, Scotta Bessenta, sugerowały możliwe opóźnienie, ale obecnie wszystko wskazuje na to, że harmonogram zostanie utrzymany. Sondergaard podkreśla, że rynek patrzy na ten termin z napięciem i dopiero jego przekroczenie może przynieść zmianę nastrojów. Jeśli poszczególne państwa dojdą do porozumienia w kwestiach handlowych, potencjalne złagodzenie polityki celnej może wywołać wyczekiwane odbicie cenowe na krypto i innych ryzykownych klasach inwestycyjnych. Z drugiej strony, przedłużenie negocjacji do czerwca lub lipca może oznaczać długie miesiące niepewności.
Stopy procentowe, a kryptowaluty
Oprócz napięć geopolitycznych, nie bez znaczenia pozostaje również polityka monetarna Rezerwy Federalnej. Rynek wciąż nie doczekał się wyraźnego sygnału o obniżkach stóp procentowych. Analityk Nansen podkreśla, że Fed najpierw musi zobaczyć „wystarczająco złe dane z gospodarki”, by rozpocząć luzowanie. Według narzędzia FedWatch od CME Group, 85% uczestników rynku zakłada, że stopy procentowe pozostaną bez zmian na najbliższym posiedzeniu FOMC zaplanowanym na 7 maja.
To wciąż zbyt długo dla wielu traderów liczących na szybsze pobudzenie apetytu na ryzyko.
Stabilizacja inflacji może być gamechangerem
Nie brakuje jednak głosów umiarkowanego optymizmu. Iliya Kalchev z platformy Nexo uważa, że przejściowy charakter obecnych napięć może w dłuższym terminie działać na korzyść inwestorów. Jeśli dane makroekonomiczne – jak inflacja PCE, bezrobocie, czy wzrost PKB – potwierdzą stabilizację, może to doprowadzić do odbudowy zaufania i nowej fali wzrostów na rynku krypto. Eksperci radzą uważnie obserwować najbliższe raporty ekonomiczne. Od ich wyników zależeć może nie tylko to, kiedy Fed zdecyduje się obniżyć stopy, ale też czy rynek Bitcoin znów złapie wiatr w żagle po tygodniach stagnacji.