Trwa technologiczna wojna o globalną dominację. Stany Zjednoczone z Donaldem Trumpem i Elonem Muskiem na czele walczą z Chinami o prymat w sektorze sztucznej inteligencji. Gdy wydawało się, że USA wyprzedza o kilka miesięcy swojego największego konkurenta, na arenie pojawił się DeepSeek.
Efekt? Akcje Nvidii zaliczyły spektakularny spadek o 17%, co przełożyło się na utratę niemal 600 miliardów dolarów kapitalizacji rynkowej. Spadki dotknęły również Bitcoina, altcoiny oraz tokeny AI. Co prawda, już chwilę później akcje znacząco odbiły, ale reakcja rynku była w pewnym sensu uzasadniona.
Dodatkowo OpenAI, czyli twórcy ChatuGPT, oskarżają Chiny o kradzież technologii AI.
Czym jest DeepSeek?
Stworzenie i wytrenowanie ChatuGPT pochłonęło około 6,6 miliarda dolarów, Chińczycy dokonali tego samego, wydając jedynie 6 milionów dolarów.
Inwestorzy szybko dali do zrozumienia, że nie podoba im się amerykańska rozrzutność. Efekt? Nasdaq Composite, czołowy amerykański indeks technologiczny, stracił bilion dolarów.
Kluczowe pytanie brzmi: jak to możliwe, że DeepSeek powstał tak tanio? Odpowiedzią jest architektura „Mixture-of-Experts” (MoE). Zamiast wykorzystywać cały model, DeepSeek aktywuje tylko małą część parametrów w danym momencie, co znacznie obniża zapotrzebowanie na moc obliczeniową.
Dodatkowo, mimo amerykańskich sankcji na eksport chipów AI, Chiny znalazły sposób na obejście ograniczeń, optymalizując swoje zasoby i budując modele wydajniej.
Co gorsza dla USA, DeepSeek został udostępniony za darmo, co sprawiło, że szybko stał się najczęściej pobieraną aplikacją w Stanach Zjednoczonych.
Scam coiny podszywające się pod DeepSeek
Tam, gdzie pojawia się medialny szum i ogromne pieniądze, tam szybko znajdą się oszuści. DeepSeek ledwo zdążył wejść do świadomości inwestorów, a rynek już został zalany scam coinami.
Na zdecentralizowanych giełdach, takich jak Uniswap czy PancakeSwap, zaczęły pojawiać się tokeny o nazwach „DeepSeekAI”, „SeekToken” czy „DeepAI Network”.
Inwestorzy, opętani FOMO, wrzucali w nie dziesiątki tysięcy dolarów. Efekt? Po kilku godzinach twórcy tych projektów wycofywali całe środki i znikali. Największy scam coin podszywający się pod DeepSeek wyssał z rynku 48 milionów dolarów.
OpenAI oskarża DeepSeek o kradzież
OpenAI zarzuca Chinom kradzież rozwiązań AI. Według doniesień DeepSeek Chińczycy mieli wykorzystać dane treningowe ChatuGPT, problem w tym, że nie zostały im one udostępnione. Ktoś mógł jednak zdobyć do nich dostęp i wykorzystać do treningu DeepSeek znacznie obniżając koszt całego przedsięwzięcia.
Dodatkowo pojawiły się zarzuty dotyczące skopiowania całej architektury modelu oraz skutecznym omijaniu amerykańskich sankcji, które zostały nałożone na Chiny. Do stworzenia modelu miały zostać wykorzystane chipy A100 (objęte sankcjami), a nie tak jak deklarują twórcy H800 (dopuszczone).
Czy to prawda? OpenAI twierdzi, że ma dowody, ale nie przedstawiło jeszcze konkretów. Jednak wojna AI między USA a Chinami dopiero się zaczyna, a jej wynik zdecyduje o przyszłości globalnej gospodarki.