Doradca Władimira Putina, Anton Kobyakov, oskarżył Stany Zjednoczone o próbę „wrzucenia” swojego gigantycznego długu publicznego (35 bilionów dolarów) w stablecoiny. A potem zresetowania całego systemu finansowego. Brzmi jak teoria spiskowa? Tak. Ale problem w tym, że mechanizm, o którym mówi Moskwa, faktycznie istnieje, ale nie do końca tak, jak Rosjanie to przedstawiają.
GENIUS Act – niewinna regulacja czy finansowy majstersztyk?
Donald Trump podpisał ustawę GENIUS Act, pierwsze w historii federalne prawo regulujące stablecoiny. Oficjalny cel to klasycznie bezpieczeństwo i przejrzystość.
Nowe przepisy zakładają m.in. trzy rzeczy:
- Pełne zabezpieczenie stablecoinów – 100% wartości każdego tokena musi być oparte na gotówce albo amerykańskich obligacjach skarbowych.
- Regularne audyty – emitenci muszą publikować raporty rezerw, weryfikowane przez niezależnych audytorów.
- Zakaz wypłacania odsetek – aby nie konkurować z bankami.
Najważniejszy jest jednak pierwszy punkt. Każdy nowy „cyfrowy dolar” oznacza potencjalnego kupca amerykańskich obligacji. A skoro popyt na papiery skarbowe ze strony państw takich jak Chiny czy Japonia maleje, Stany Zjednoczone znalazły nowego inwestora, emitentów stablecoinów i ich użytkowników.
Jak to działa w praktyce?
Weźmy Tethera (USDT) największy stablecoin świata. Według publicznych raportów posiada on prawie 100 mld USD w amerykańskich obligacjach. To sprawia, że Tether stał się jednym z największych prywatnych nabywców obligacji USA.
Za każdym razem, gdy ktoś w Polsce przesyła USDC albo ktoś na Filipinach płaci w USDT, w tle utrzymywany jest popyt na obligacje. Świat, często nieświadomie, dokłada się do finansowania amerykańskiego deficytu.
To mistrzowska konstrukcja, USA stworzyły mechanizm, w którym miliardy zwykłych ludzi i firm wspierają stabilność dolara, niezależnie od tego, czy tego chcą, czy nie.
Rosja bije na alarm
Moskwa widzi w tym podwójne zagrożenie:
- Stablecoiny umacniają globalną dominację dolara, wypychając inne waluty z obiegu międzynarodowego.
- USA stają się mniej zależne od zagranicznych wierzycieli (jak Chiny), bo dług jest rozsmarowywany po całym świecie.
Dlatego rosyjskie media mówią o „finansowej pułapce”, w której każdy użytkownik stablecoina dokłada swoją cegiełkę do amerykańskiego długu.
Czy można wyzerować 35 bilionów długu?
I tu zaczyna się różnica między faktami a propagandą.
- Nie, dług nie znika. Obligacje kupione przez Tethera czy Circle nadal istnieją. Po prostu zmienia się właściciel.
- USA nie resetują długu, lecz rozkładają go przez swoje obligacje na emitentów stablecoinów, a oni przerzucają to na miliardy drobnych użytkowników. To ogromny efekt polityczny, ale wciąż mówimy o mikroskali wobec całego zadłużenia.
Innymi słowy, Ameryka nie kasuje 35 bilionów, ale znalazła sprytny sposób, aby jakiś procent tego ciężaru przerzucić na resztę świata.

