Czerwona flaga dla posiadaczy DOGE. Wieloryby zaliczył falstart?

Od mniej więcej połowy sierpnia rynek kryptowalut ponownie jest w odwrocie, a zdecydowana większość tokenów notuje straty. Sporo osób liczy na powrót hossy, ponieważ nie wszystkie topowe projekty zrealizowały kluczowe cele. Wśród nich jest Dogecoin, który przed końcem 2024 roku miał całkiem udany zryw, ale do ATH się nawet nie zbliżył. W kolejnych miesiącach nie udało się nawet powtórzyć wyników z tamtego okresu. Patrząc na ostatnie ruchy wielorybów DOGE, raczej nie należy się spodziewać, że odwrócenie trendu nastąpi zbyt szybko.

Wieloryby zatopią DOGE? Sprzedały 200 mln sztuk w ciągu dwóch dni

Ostatnie tygodnie nie są łatwe dla rynku kryptowalut. Emocje wyraźnie opadły, kapitał odpłynął, a kursy poszły w dół. W przypadku Dogecoin możemy mówić raczej o stagnacji, ponieważ spadki nie są aż tak wyraźnie. Jednak posiadacze DOGE od miesięcy czekają na jakiś silny impuls, który spowoduje silne odbicie.

Niestety najnowsze wiadomości należy potraktować raczej jako ostrzeżenie, niż zwiastun poprawy. Jak poinformował Ali Martinez w jednym z ostatnich wpisów na X, zaledwie w ciągu 48 godzin duzi posiadacze pozbyli się łącznie 200 mln sztuk DOGE. Dane, które rozpowszechnił Martinez, pochodzą z renomowanej platformy analitycznej „Santiment”.

Wbrew pozorom 200 mln sprzedanych Dogecoinów, to nie jest aż tak dużo. Według informacji giełdy Kraken aktualnie w obiegu jest ponad 150 mld sztuk tej kryptowalut. Zatem transza, której pozbył się wieloryby to zaledwie ułamek tego, co jest dostępne na rynku.

Niestety w praktyce takie informacje potrafią narobić bardzo dużo szkód. Wystarczy przypomnieć sobie zamieszanie, jakie wywołała w zeszłym roku akcja spłacania wierzycieli przez upadłą giełdę kryptowalut Mt. Gox. Do właścicieli wróciło nieco ponad 100 tys. Bitcoinów, jednak zamieszanie medialne wokół tej sprawy było tak duże, że kurs BTC zaliczał mocne wahnięcia.

Wieloryby zaliczyły poważny falstart?

Forma DOGE w tym roku zdecydowanie nie zachwyca. Od maksimum z połowy stycznia, gdy token kosztował o 0,41 USD, stracił prawie 50%. Obecnie memecoin kosztuje 0,21 USD, a w ciągu ostatnich 24 godzin zyskał 1,78%. Przez cały poprzedni tydzień token spadł o 3,65%. Natomiast w minionym miesiącu zyskał na wartości 8,20%.

Takie notowania nie wyglądają zachęcająco. Jednak już niebawem może dojść do kluczowego zwrotu dla Dogecoina. Pod koniec października SEC rozpatrzy wniosek o fundusz spotowy DOGE ETF. Nie ma gwarancji, że Komisja rozpatrzy go pozytywnie. Nie jest też pewne, że ten produkt wyniesie token na nowe poziomy.

Ponadto ostatnia prognoza analityka o pseudonimie Trader Tardigrade wskazuje, że memecoin na wykresach powtarza ruchy, które w przeszłości poprzedziły jego rajd po ATH (0,73 USD). Ekspert obliczył, że jeśli tym razem historia się powtórzy, to według Tardigrade cena Dogecoina może skoczyć do 1,4 USD. To oznaczałoby nie tylko nowe ATH, ale również przełamanie psychologicznej bariery jednego dolara.