Co Michael Saylor ze Strategy robi po porannej kawie? Kupuje BTC za 2,5 miliarda dolarów

Co Michael Saylor ze Strategy robi po porannej kawie? Kupuje BTC za 2,5 miliarda dolarów

Michael Saylor wstał, wziął łyk kawy i zrobił to, co zwykle robi Michael Saylor. Tym razem sięgnął po 21 021 Bitcoinów, płacąc za nie ponad 2,47 miliarda dolarów. Zakupy sfinansował nowym instrumentem STRC – i od razu zrobił z niego największy giełdowy debiut w USA w 2025 roku.

Zbierali 500 mln, zebrali 2,5 miliarda

Co to oznacza? Że Michael Saylor i jego Strategy nie tylko nie zwalniają tempa, ale wręcz podkręcają obroty do maksimum. Spółka posiada już 628 791 BTC, co przy obecnej cenie daje ok. 74 miliardy dolarów w cyfrowym złocie.

Emisja preferencyjnych akcji STRC miała być umiarkowana – 500 milionów dolarów, spokojnie, bez szaleństw. Ale popyt zmiotło z planszy. Finalnie Strategy zebrało ponad 2,5 miliarda, sprzedając 28 milionów akcji po 90 dolarów za sztukę. Te oferują miesięczną dywidendę na poziomie 9% i już w środę trafiły na Nasdaq.

Dzięki nowemu zastrzykowi kapitału, firma była w stanie dokonać największego zakupu BTC od marca. Co ważne, nie były to środki pożyczone czy rozwodnienie udziałów. Klasyczne „preferred stock” z jasno określonymi zasadami gry.

Bitcoin zamiast obligacji? Proszę bardzo

Saylor mówi o tym wprost – to dopiero początek nowej ery finansów opartych o Bitcoina. W jego wizji przyszłości firmy nie będą już emitować obligacji zabezpieczonych przychodami. Będą emitować dług zabezpieczony BTC – tak jak robi to już Strategy.

Podczas konferencji BTC Prague wspólnie z Adamem Backiem z Blockstreamu zaprezentowali koncepcję „Bitcoin-backed credit instruments” – papierów dłużnych z zabezpieczeniem w BTC, które mają wypierać klasyczne produkty oparte o dolara. Zysk z Bitcoina + stabilność wypłat = produkt idealny?

Back mówił nawet o „months to cover” – metryce określającej, jak szybko można odzyskać kapitał z takich emisji dzięki wzrostom BTC. Do tego dochodzi pomysł, by akcje firm inwestujących w Bitcoina można było kupować i sprzedawać przez całą dobę, bez udziału klasycznych giełd. To dzięki specjalnym bocznym łańcuchom opartym o sieć BTC. Brzmi futurystycznie? Być może, ale wszystko zmierza właśnie w tę stronę.

fot. Strategy

Nie tylko STRC. Są też… STRK, STRD i STRF

STRC to tylko najnowszy puzzel w układance. Strategy ma już w ofercie inne „akcje preferencyjne”:

  • STRK – dywidenda 8% + 40% upside’u na BTC
  • STRF – 10% yield + preferencje likwidacyjne
  • STRD – instrument oparty o wzrost BTC przy niskim ryzyku

Każdy z nich zabezpieczony nie firmą, a właśnie Bitcoinem.

Saylor i jego zespół nie zwalniają. I choć akcje Strategy lekko spadły po ogłoszeniu transakcji (zamknęły się 2,26% niżej, 396,70 USD), to YTD i tak są na 31,5% plusie.W długim terminie? Jak mówi sam Saylor: „Każda firma będzie kiedyś miała Bitcoin w skarbcu. A my zostaniemy zapamiętani jako ci pierwsi.”

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Kryptowaluty bezpiecznie kupisz lub sprzedasz w sieci kantorów i bitomatów FlyingAtom