Wydaje się, że po burzliwym kwietniu, który przyniósł spadki i spore wahania cen, Bitcoin ustabilizował swoją pozycję. Wielu inwestorów poszukuje jednak odpowiedzi na pytanie „Co dalej?”. Nikt nie jest w stanie podać jednoznacznej i precyzyjnej odpowiedzi dotyczącej tego, co może stać się z Bitcoinem w najbliższym czasie. Jednak prognozy doświadczonych ekspertów mogą być cenną wskazówką dla tworzenia indywidualnych strategii. Sprawdzamy, co na ten temat sądzi kilku znanych ludzi ze świata krypto.
Na przebudzenie Bitcoina trzeba jeszcze trochę poczekać?
Ostatnie tygodnie były dla Bitcoina i całego rynku kryptowalut jak rollercoaster. Według danych TradingView Bitcoin spadł o 16,5% w stosunku do nowego rekordowego poziomu 73 700 dolarów, który ustanowił 13 marca. Obecnie wydaje się, że BTC się ustabilizował. Wszyscy zastanawiają się jednak, co dalej.
Mike Novogratz twierdzi, że Bitcoin oraz pozostałe kryptowaluty znajdują się w fazie konsolidacji. Założyciel i dyrektor generalny Galaxy Digital ocenia, że ceny odbiją się w górę pod koniec obecnego kwartału. Jego zdaniem w ciągu najbliższego miesiąca cena Bitcoina będzie nadal wahać się w przedziale od 55 000 do 75 000 dolarów. W rozmowie z Cointelegraph Novogratz powiedział: „Bitcoin, Ethereum, Solana i wszystkie inne są w fazie konsolidacji. Co to znaczy? Oznacza to prawdopodobnie, że będziemy gdzieś pomiędzy 55 a 75, dopóki kolejne okoliczności i kolejne wydarzenia rynkowe nie wyniosą nas wyżej”
Novogratz ocenił również, że ceny kryptowalut mogą zacząć rosnąć, gdy Rezerwa Federalna Stanów Zjednoczonych zacznie w końcu obniżać stopy procentowe. Zdaniem analityka, kluczowy dla rynku krypto będzie też wynik wyborów prezydenckich w USA. Gdy poznamy zwycięzcę, będzie nam łatwiej ocenić przyszłość regulacji kryptowalut.
Bitcoin może osiągnąć 100 tys. dolarów, ale pod pewnymi warunkami
Na temat przyszłości Bitcoina wypowiedział się również Timothy Peterson, założyciel i menedżer inwestycyjny Cane Island Alternative Advisors. Według Petersona Bitcoin może przekroczyć 100 tys. dolarów. Jego zdaniem, by tak się stało, wystarczy, aby długoterminowa stopa zwrotu spadła zaledwie o 6%. Ekspert twierdzi, że „Wysoka stopa rentowności w USA to świetny wskaźnik i naprawdę musi spaść poniżej 6–7%, aby BTC osiągnął trwały, rekordowy poziom”. Peterson dodał, że wszystko w tej kwestii spoczywa na barkach Rezerwy Federalnej Stanów Zjednoczonych.
Peterson ocenia, że jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, Bitcoin może osiągnąć 100 tys. dolarów w czwartym kwartale 2024 r. lub najpóźniej w drugim kwartale 2025 r. Co konkretnie musi się wydarzyć? Jak wskazuje, Peterson kluczowe jest w tym przypadku obniżenie stóp procentowych przez Rezerwę Federalną. Analityk przypomina o sondażu, który przeprowadził niedawno Reuters. Zgodnie z jego wynikami, prawie dwie trzecie ankietowanych ekonomistów przewiduje, że obniżenie stóp procentowych nastąpi we wrześniu.
Stopy procentowe są postrzegane jako ważny wskaźnik dla inwestorów zajmujących się kryptowalutami. Zazwyczaj obniżenie stóp zazwyczaj prowadzi do mniejszych zysków dla osób, które inwestują w obligacje i lokaty terminowe. Wówczas są skłonni zwracać się w stronę bardziej ryzykownych aktywów, takich jak Bitcoin.
Jednak są osoby, które wskazują, że taki scenariusz nie jest regułą. Scott Melker, analityk kryptowalut znany jako „Wilk wszystkich ulic”, ostrzega, że obniżka stóp procentowych nie zawsze jest korzystna dla kryptowalut. Według Melkera „Obniżki stóp procentowych zazwyczaj poprzedzają większe spadki”.
Zastrzeżenie: Niniejszy artykuł nie stanowi porady inwestycyjnej i ma charakter wyłącznie informacyjny.