Co czeka Bitcoin? Techniczne wzorce wskazują na gigantyczny potencjał wzrostu
Bitcoin od kilku tygodni buduje tzw. formację megafonu, czyli rozszerzający się klin, widoczny na wielu interwałach czasowych. To struktura charakteryzująca się serią wyższych szczytów i coraz głębszych dołków, która zazwyczaj kończy się dynamicznym wybiciem w górę. Według analityków przełamanie górnej granicy wzorca może otworzyć drogę do rekordowych poziomów.
Bitcoin czeka skok kursu?
Na wykresie dziennym widoczne są dwa megafony. Pierwszy, mniejszy, powstał w lipcu, a odbicie od wsparcia przy 108 000 USD wskazuje, że układ wciąż jest aktualny. Przebicie trendu oporu w rejonie 124 900 USD, zbieżnego z historycznym maksimum z połowy sierpnia, mogłoby potwierdzić formację i otworzyć drogę w kierunku 144 200 USD, co oznaczałoby wzrost o blisko 27% od obecnych poziomów. Drugi, większy megafon, kształtujący się od ponad 280 dni, wyznacza jeszcze ambitniejsze cele. Przekroczenie granicy około 125 000 USD mogłoby uruchomić rajd w stronę 206 800 USD, czyli wzrost o 82%.
Z kolei według analityka Faisala Baiga, megafon widoczny na wykresie tygodniowym daje nawet potencjalny zasięg aż do 260 000 USD.
Panika krótkoterminowych inwestorów jako sygnał odwrotu
Niedawny spadek Bitcoina o 12% z poziomu 124 500 USD wywołał falę kapitulacji wśród tzw. krótkoterminowych posiadaczy (STH), czyli inwestorów, którzy trzymają kryptowalutę krócej niż 155 dni. Wielu z nich sprzedało swoje aktywa ze stratą, co znalazło odzwierciedlenie we wskaźniku MVRV Bollinger Bands.
Jak wskazuje analityk Frank Fetter, metryka ta spadła do strefy wyprzedania przy zniżce do 109 000 USD. Podobna sytuacja miała miejsce w kwietniu, gdy Bitcoin zanurkował do 74 000 USD, a następnie odbił o 51%. Obecne warunki techniczne mogą więc sugerować, że rynek znalazł lokalne dno i przygotowuje się do odbicia.
Instytucje i detal wracają do gry
Na sygnały techniczne nakładają się dane on-chain wskazujące na silną akumulację zarówno wśród inwestorów detalicznych, jak i instytucjonalnych. Według raportów, obecne tempo zakupów jest najwyższe od kwietniowego spadku poniżej 75 000 USD. To pokazuje, że spadek do poziomu 108 000 USD mógł być klasycznym „shakeoutem” — krótkotrwałym wytrząśnięciem słabszych rąk z rynku, po którym często następują dynamiczne wzrosty. Jeśli formacja megafonu zostanie potwierdzona, a fundamenty popytowe utrzymają się na obecnym poziomie, Bitcoin może wkroczyć w fazę parabolicznego wzrostu, który — zgodnie z najbardziej optymistycznymi scenariuszami — ma potencjał doprowadzić cenę aż do 260 000 USD w tym cyklu.


gdzie są komentarze disqus?