Ceny Bitcoin i XRP rosną. Czy to koniec „ekstremalnego strachu” na rynku kryptowalut?

W czwartek rano ceny Bitcoin i innych popularnych kryptowalut zaczęły rosnąć, a indeksy giełdowe w USA odbiły po środowym spadku wywołanym jastrzębimi wypowiedziami prezesa Fed, Jerome’a Powella.

Bitcoin (BTC) zyskał 0,8% proc. w ciągu 24 godzin, osiągając poziom 84 719 USD, mimo wcześniejszego spadku po wystąpieniu Powella w Economic Club of Chicago.

Kurs BTC (źródło: Zondacrypto.com)

Powell dał do zrozumienia, że Rezerwa Federalna nie planuje obniżek stóp procentowych, co studzi nadzieje inwestorów na złagodzenie polityki monetarnej. Kryptowaluty, postrzegane jako aktywa wysokiego ryzyka, zwykle zyskują na wartości, gdy stopy procentowe są niskie.

Inne kryptowaluty również zyskały. XRP wzrosło o 1,1 proc. do 2,09 USD, a Ether (ETH) o 1,5 proc., osiągając poziom 1592 USD. Największy wzrost zanotowała Solana – aż o 7 proc. w ciągu doby.

Według Dylana Bane’a z firmy analitycznej Messari, w krótkim terminie kryptowaluty prawdopodobnie pozostaną silnie skorelowane z amerykańskimi akcjami, szczególnie w obliczu niestabilnej polityki gospodarczej i zmian taryf celnych. W dłuższej perspektywie Bitcoin może jednak oderwać się od tradycyjnych rynków i zyskać status niezależnego magazynu wartości.

Z kolei analityk FXPro, Alex Kuptsikevich, zachowuje ostrożność. Wskazuje, że rynek kryptowalut nadal nie przebił poziomu oporu wyznaczonego po inauguracji Donalda Trumpa, kiedy to Bitcoin kosztował ponad 100 000 USD. Obecne nastroje na rynku przesuwają się z „ekstremalnego strachu” w stronę „strachu”, co sugeruje, że korekta może dobiegać końca – choć na razie brakuje impulsów do silniejszego odbicia.

Pomimo ostrej retoryki Fedu, Bitcoin utrzymuje się powyżej 84 000 USD, co świadczy o jego relatywnej stabilności. Dane z FXStreet wskazują, że polityka taryfowa prezydenta Trumpa może prowadzić do wzrostu inflacji, co dodatkowo ogranicza przestrzeń do obniżek stóp przez Fed.

W środę amerykańskie dane o sprzedaży detalicznej pozytywnie zaskoczyły, notując wzrost o 1,4% w marcu – to najlepszy wynik od ponad dwóch lat. Rynki w regionie Azji i Pacyfiku również rosły, a inwestorzy nadal liczą na możliwą obniżkę stóp w czerwcu.

Co z tymi ETF-ami?

Tymczasem zainteresowanie instytucjonalne Bitcoinem słabnie. ETF-y oparte na BTC w USA zanotowały w środę odpływ 169,87 mln USD – mimo wcześniejszych dwóch dni niewielkich napływów. Jeśli trend ten się utrzyma, może wywrzeć dalszą presję na ceny.

Technicznie rzecz biorąc, Bitcoin od kilku dni nie może przebić poziomu 85 000 USD – linii 200-dniowej średniej wykładniczej (EMA). Jeśli BTC zamknie się powyżej tego poziomu, może ruszyć w stronę psychologicznej granicy 90 000 USD, a później nawet przetestować maksimum z 2 marca (95 000 USD). Z kolei wskaźnik RSI na wykresie dziennym utrzymuje się w okolicach 50 punktów, sygnalizując niezdecydowanie inwestorów.

Jeśli spadki będą kontynuowane, kolejne wsparcie znajduje się przy poziomie 78 258 USD.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Kryptowaluty bezpiecznie kupisz lub sprzedasz w sieci kantorów i bitomatów FlyingAtom
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.