Cena XRP nie ma znaczenia! Chodzi o użycie
W świecie kryptowalut cena zwykle gra pierwsze skrzypce. Zielone lub czerwone wykresy przyciągają uwagę szybciej niż dane techniczne. David Schwartz, dyrektor technologiczny Ripple, przekonuje jednak, że takie podejście spłyca obraz rynku. Jego zdaniem prawdziwa wartość sieci nie kryje się w krótkoterminowych ruchach kursu. Liczą się realne użycie, aktywność i płynność. To one pokazują, czy blockchain faktycznie żyje.
Użycie ważniejsze niż wykresy
Schwartz zwraca uwagę na dane on-chain. Według niego właśnie one najlepiej pokazują adopcję technologii. Kurs potrafi zmieniać się pod wpływem emocji i spekulacji. Aktywność sieci już nie.
XRP Ledger przetworzył już ponad cztery miliardy transakcji. Każda z nich zamyka się zwykle w cztery do pięciu sekund. Koszty pozostają skrajnie niskie i przewidywalne.
To nie przypadek. Sieć od początku projektowano pod płatności. Opłaty często wynoszą ułamek centa. Dzięki temu użytkownicy nie boją się korzystać z sieci na co dzień.
Schwartz podkreśla, że taka architektura sprzyja realnym zastosowaniom. Blockchain nie ma drenować użytkowników z opłat. Ma ułatwiać transfer wartości.
Płynność jako fundament infrastruktury
Drugim filarem pozostaje płynność. XRP od lat utrzymuje się w ścisłej czołówce kryptowalut pod względem kapitalizacji. To zapewnia głębokie rynki na całym świecie.
Dla aktywa rozliczeniowego to kluczowa cecha. Bez płynności nawet najlepsza technologia pozostaje teorią. Z kolei wysoka płynność pozwala skalować realne usługi finansowe.
Schwartz zaznacza, że właśnie dlatego XRP nadaje się do rozliczeń i transferów między instytucjami. Cena może się wahać. Płynność musi pozostać.
Instytucje pokazują kierunek
W ostatnich miesiącach na XRP Ledger coraz śmielej wchodzą instytucje finansowe. Z sieci korzystają m.in. Guggenheim, Ondo, Aberdeen oraz Franklin Templeton.
To nie są testy na papierze. Te podmioty emitują i przenoszą realne aktywa. Sieć obsługuje faktyczny przepływ wartości.
Schwartz widzi tu wyraźną różnicę. Jedne blockchainy przechowują dane. Inne pełnią rolę infrastruktury finansowej. XRP Ledger należy do tej drugiej grupy.
Retail dołączy, gdy pojawią się produkty
Adopcja wśród użytkowników indywidualnych wciąż rośnie nierówno. Schwartz przyznaje, że nie wszystkie produkty trafiają jeszcze w masowe potrzeby. Mimo to tempo przyspiesza.
Na aplikacjach opartych o XRP Ledger powstało już ponad 500 tysięcy nowych portfeli. W dodatku na rynek wchodzą stablecoiny i tokenizowane instrumenty finansowe.
Według Schwartza to naturalny proces. Najpierw infrastruktura i instytucje. Potem szeroki rynek. Dlatego analiza XRP nie powinna kończyć się na kursie.

