Cena Bitcoina runie przed halvingiem? „Znajdujemy się w strefie zagrożenia”

Cena Bitcoina (BTC) jest na skraju spadku z klifu? W tym artykule poruszymy zagadnienie tego, co tradycyjnie nazywa się przedhalvingową „strefą zagrożenia”. Okres ten, charakteryzujący się potencjalną zmiennością cen i sporymi korektami, poprzedza długo oczekiwane wydarzenie halvingu (obniżenia o połowę nagród dla górników BTC) zaplanowane na 20 kwietnia. Pomimo tego, kluczowe postacie w branży kryptowalut, w tym dyrektorzy generalni największych giełd krypto na świecie oraz analitycy, wyrażają optymistyczne, długoterminowe nastroje co do przyszłości Bitcoina.

Cena Bitcoina „w strefie zagrożenia”

Zdaniem uznanego analityka kryptowalut Rekt Capital na platformie społecznościowej X (wcześniej znanej jako Twitter), Bitcoin ma oficjalnie wejść w tę niepewną fazę w zasadzie od dzisiaj. Dane historyczne sugerują, że cena Bitcoina doświadczała w przeszłości mocnych korekt w okresie od 14 do 28 dni poprzedzających poprzednie halvingi. Przykładowo, podczas halvingu w 2016 r. kryptowaluta odnotowała spadek aż o 40%, a podczas tego samego okresu w 2020 r. – o 20%.

fot. rektcapital / X

Jednak tegoroczny krajobraz przed halvingiem wydaje się nieco odbiegać od normy. Rekt Capital prognozował w styczniu rajd kursu BTC na około 60 dni przed halvingiem, po którym miało nastąpić cofnięcie od jednego do trzech tygodni przed wydarzeniem. Jak się okazało w praktyce, Bitcoin rozpoczął swoją trajektorię wzrostową w połowie lutego, zdumiewająco przebijając w marcu rekord wszech czasów z poprzedniego cyklu, wynoszący 68 990 USD. Był to pierwszy przypadek, w którym Bitcoin osiągnął nowy rekord wszech czasów przed halvingiem, ustanawiając potencjalnie nowy precedens dla zachowania kryptowaluty w tych krytycznych okresach.

Zobacz też: Raport: kurs $BGB wzrósł o ponad 400 proc. Kryptowaluty giełd optymalną inwestycję na hossę?

Branża nastawiona optymistycznie

Pomimo niedawnego zjechania ze szczytu wszechczasów z 14 marca br. wynoszącego 73 835 USD do poziomu ok. 66-67000 dolarów amerykańskich za sztukę obecnie, liderzy branży pozostają optymistami.

Richard Teng, dyrektor generalny największej platformy handlowej na świecie, podzielił się swoimi oczekiwaniami podczas wydarzenia w Bangkoku, przewidując, że cena Bitcoina może przekroczyć 80 000 USD do końca tego roku. Przypisał ten potencjalny wzrost rosnącemu zainteresowaniu instytucjonalnemu, podkreślonemu przez 57 miliardów dolarów zarządzanych przez nowe amerykańskie fundusze giełdowe (ETF) według danych z portalu Dune Analytics.

fot. Coinbase

Kris Marszalek, współzałożyciel i dyrektor generalny Crypto.com, opisał ostatnią korektę cen jako „zdrowy ruch” niezbędny do ustabilizowania rynku. Rozrysował podobieństwa do gwałtownego rajdu z przełomu 2020 i 2021 r., kiedy to Bitcoin wzrósł z poziomu poniżej 20 000 USD do ponad 60 000 USD w ciągu kilku miesięcy. Marszalek podkreślił stosunkowo niską zmienność obecnego cyklu w porównaniu do poprzednich i opowiedział się za postrzeganiem Bitcoina jako inwestycji długoterminowej, a nie krótkoterminowej spekulacji.

Może Cię zainteresować:

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Kryptowaluty bezpiecznie kupisz lub sprzedasz w sieci kantorów i bitomatów FlyingAtom
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.