BTC po 150 000 USD? Taki może być efekt „One Big Beautiful Bill Act”
W dniu wczorajszym Izba Reprezentantów Stanów Zjednoczonych przyjęła najważniejszy akt prawny drugiej kadencji prezydenta Donalda Trumpa, zatwierdzając ogromną ustawę, która obejmuje cięcia podatkowe i wydatków o wartości bilionów dolarów, jednocześnie zwiększając finansowanie obrony i wdrażając program imigracyjny administracji.
Ten szeroko zakrojony pakiet ustawowy, który – choć nie odnosi się bezpośrednio do kryptowalut – może znacząco wpłynąć na gospodarkę USA i, co za tym idzie, na rynek cyfrowych aktywów.
OBBBA i kryptowaluty
Ustawa „One Big Beautiful Bill Act” (która w niniejszym tekście będziemy określać skrótem „OBBBA”) zakłada drastyczne zwiększenie deficytu budżetowego i podniesienie limitu zadłużenia publicznego do rekordowego poziomu ponad 41 bilionów dolarów. Jednocześnie ustawa przewiduje nowe ulgi podatkowe oraz cięcia w programach socjalnych, takich jak Medicaid czy SNAP. Według danych Biura Budżetowego Kongresu, może to oznaczać wzrost federalnego deficytu o blisko 3,8 biliona dolarów w ciągu dekady. Taka skala wydatków i zmniejszenia wpływów do budżetu niesie ze sobą ryzyko nasilenia inflacji i dalszej dewaluacji dolara amerykańskiego.
Praktycznie zawsze gdy na horyzoncie pojawiało się tego typu zagrożenie inwestorzy szukali alternatywnych form przechowywania wartości – a przecież dziś Bitcoin, dzięki swojej ograniczonej podaży i niezależności od banków centralnych, coraz częściej jest postrzegany jako cyfrowe odpowiednik złota. Dodajmy, że w przeszłości, w momentach, gdy amerykański rząd znacząco zwiększał zadłużenie, Bitcoin odnotowywał dynamiczne wzrosty. Przykładem może być koniec 2020 roku, kiedy to po podpisaniu pakietu stymulacyjnego przez Donalda Trumpa cena BTC wzrosła o 38 proc. w ciągu kilku tygodni. Eksperci są zgodni – jeśli obecna ustawa wywoła podobną reakcję rynku, Bitcoin może przekroczyć barierę 150 000 dolarów.
Dodajmy, że wbrew wcześniejszym spekulacjom aktualna treść OBBBA nie zawiera przepisów regulujących rynek kryptowalut. Skupia się przede wszystkim na polityce fiskalnej i kwestiach społecznych, bez odniesień do stablecoinów, giełd czy klasyfikacji aktywów cyfrowych. Oznacza to, że przynajmniej na razie sektor kryptowalutowy nie musi obawiać się ani nowych restrykcji, ani regulacyjnych ułatwień. Ten brak zmian może być odebrany dwojako – jako pozytywny sygnał stabilności lub jako kontynuację prawnej niepewności, która wciąż ciąży nad rynkiem.
Ale w całej tej sprawie nie bez znaczenia pozostaje czynnik polityczny. Donald Trump już wcześniej zapowiadał, że chce uczynić Stany Zjednoczone „kryptowalutową stolicą świata”, a jego administracja wielokrotnie sygnalizowała przychylność wobec innowacji finansowych. Przepchnięcie ustawy OBBBA może więc zostać odebrane jako dowód na to, że rząd aktywnie wspiera nowe technologie i może być gotowy do dalszych działań wspierających rozwój rynku kryptowalut. Taki klimat polityczny ma wpływ na nastroje inwestorów, zwłaszcza w sytuacji, gdy z Rezerwy Federalnej płyną sygnały o możliwych obniżkach stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych już w drugiej połowie 2025 roku.
Tymczasem globalne czynniki makroekonomiczne sprzyjają kryptowalutom. Podaż pieniądza M2 na świecie osiągnęła rekordowy poziom ponad 55 bilionów dolarów, co w przeszłości szło w parze ze wzrostami cen Bitcoina. Im więcej pieniędzy trafia na rynek, tym większe prawdopodobieństwo, że część tego kapitału zasili również rynek aktywów cyfrowych.
Bitcoin czeka, czekamy i my
Chociaż ustawa OBBBA nie wprowadza bezpośrednich przepisów dotyczących Bitcoina czy innych kryptowalut, jej wpływ na rynek może być znaczący. Kluczowym czynnikiem jest presja inflacyjna wynikająca ze wzrostu długu i deficytu. Jeśli obawy o inflację się zmaterializują, Bitcoin – jako aktywo deflacyjne – może zyskać na atrakcyjności. Równocześnie pozytywny klimat polityczny oraz możliwe luzowanie polityki monetarnej przez Fed mogą stworzyć sprzyjające warunki dla dalszych wzrostów. W efekcie, choć reakcja rynku nie musi być natychmiastowa, to „One Big Beautiful Bill Act” może odegrać rolę katalizatora w nadchodzącej hossie na rynku kryptowalut. Jeśli historia się powtórzy, cena Bitcoina rzeczywiście może wkrótce znaleźć się na poziomach, które jeszcze niedawno wydawały się nierealne.

