Bitwa o stablecoiny w UK – parlamentarzyści wzywają do akcji! Czy Londyn straci przewagę nad USA?
Koalicja brytyjskich parlamentarzystów, składająca się z członków różnych partii, wezwała Kanclerz Skarbu Rachel Reeves do pilnej interwencji w sprawie proponowanych ram regulacyjnych dla stablecoinów, ostrzegając, że obecne plany Banku Anglii mogą zahamować innowacje i doprowadzić do odpływu kapitału.
W liście datowanym na 11 grudnia br. i podpisanym przez prominentnych posłów i parów, takich jak Sir Gavin Williamson, Viscount Camrose oraz Baronessa Verma, grupa podkreśliła, że stablecoiny, czyli cyfrowe tokeny powiązane z walutami fiducjarnymi, szybko stają się kluczowym filarem gospodarki cyfrowej. Zdaniem ustawodawców tokeny te przyczyniają się do obniżenia kosztów transakcji, przyspieszenia rozliczeń oraz promowania włączenia finansowego.
Brytyjskie regulacje a odpływ kapitału
W piśmie do Kanclerz Reeves zaznaczono, że stabilne kryptowaluty zmieniają infrastrukturę finansową, a ich wolumen transakcji osiągnął 27,6 biliona USD w 2024 roku, przewyższając łączną aktywność zarówno na platformach Visa, jak i Mastercard. Cytując prognozy Citibank, parlamentarzyści wskazali, że do 2030 roku wartość ta może przekroczyć 100 bilionów USD. Pomimo tych imponujących danych, obawy budzi projekt ram regulacyjnych Banku Anglii, który może pozostawić Wielką Brytanię na marginesie nadchodzącej fali innowacji finansowych. Wśród najbardziej kontrowersyjnych elementów propozycji Banku Anglii wymienia się ograniczenia w użyciu stablecoinów na rynkach hurtowych, zakaz wypłacania odsetek od rezerw oraz tymczasowe limity posiadania, wynoszące 20 000 GBP dla osób fizycznych i 10 milionów GBP dla większości firm. Eksperci i sam Bank Anglii wyjaśniają, że te limity, choć tymczasowe, mają na celu wsparcie uporządkowanego przejścia i ograniczenie potencjalnego odpływu środków z tradycyjnych depozytów bankowych. Niemniej jednak, parlamentarzyści ostrzegają, że takie ograniczenia mogą sprawić, że stablecoiny zabezpieczone funtem szterlingiem staną się nieatrakcyjne. Konsekwencją tego byłoby skierowanie inwestorów ku alternatywom powiązanym z dolarem amerykańskim, takim jak USDC i USDT, które pozostają poza zasięgiem brytyjskiego nadzoru.
Globalna walka o rynek i amerykański GENIUS Act
Ustawodawcy wskazali, że wynikające z obecnych regulacji ryzyko to „odpływ od cyfrowych aktywów zabezpieczonych funtem na rzecz tych opartych na dolarze amerykańskim, tworząc dwupoziomowy rynek, w którym większość działań on-chain jest denominowana i rozliczana w dolarach amerykańskich”. Ich apel jest szczególnie istotny w kontekście działań USA, które agresywnie dążą do ustanowienia jasności regulacyjnej w sektorze aktywów cyfrowych poprzez uchwalony GENIUS Act (Guiding and Establishing National Innovation for U.S. Stablecoins Act). Dokument ten, podpisany w lipcu 2025 roku przez prezydenta USA Donalda Trumpa, tworzy kompleksowe federalne ramy licencyjne i nadzorcze dla emitentów tak zwanych płatniczych stablecoinów w Stanach Zjednoczonych. Amerykańska ustawa, która wejdzie w życie na początku 2027 roku lub wcześniej, stawia rygorystyczne wymagania dotyczące rezerw, które muszą być w całości, na zasadzie 1:1, zabezpieczone dolarami amerykańskimi lub innymi aktywami o niskim ryzyku, takimi jak krótkoterminowe obligacje skarbowe USA. Co więcej, zgodnie z GENIUS Act, emitenci nie mogą wypłacać odsetek od posiadanych stablecoinów, co ma na celu odróżnienie ich od produktów depozytowych. Kontrast pomiędzy aktywnym dążeniem USA do ram regulacyjnych sprzyjających innowacjom a ostrożnością Banku Anglii rodzi obawy, że dotychczasowe, niekwestionowane przywództwo Londynu w dziedzinie technologii finansowych i rynków kapitałowych może zostać utracone. Brytyjscy parlamentarzyści podsumowali swój list, wzywając do przyjęcia przyszłościowych ram regulacyjnych, które zabezpieczą międzynarodowe inwestycje, wesprą rozwój wysoko wartościowych firm fintech i wzmocnią pozycję Zjednoczonego Królestwa jako globalnego centrum innowacji.
