Bitcoinowe wyroki, czyli sprawiedliwość dosięga nie tylko największych
Amerykański wymiar sprawiedliwości jednak górą! Frank Richard Ahlgren III został unzany winnym przestępstw podatkowych w związku z transakcjami na kryptowalutach. Sąd ukarał go wyrokiem dwóch lat pozbawienia wolności. Inwestorowi nakazano też oddać hasła strzegące dostępu do jego cyfrowych aktywów o wartości 124 milionów dolarów.
Przypomnijmy kulisy tej sprawy: Ahlgren III zaczął inwestować w Bitcoina w 2011 roku. W 2015 roku kupił 1366 Bitcoinów po cenie około 495 USD za token, a w październiku 2017 sprzedał 640 BTC po 5807 USD każdy. Nietrudno policzyć, że zysk na tej transakcji wyniósł około 3,7 miliona dolarów.
Okazało się jednak, że Ahlgren III zawyżył koszty nabycia Bitcoinów w zeznaniu podatkowym za 2017 rok, zaniżając faktyczne zyski kapitałowe, a ponadto nie zgłosił sprzedaży Bitcoinów o wartości ponad $650,000 w latach 2018-2019. Do zamaskowania transakcji używał wielu portfeli, transferów osobistych i mikserów.
Postawiony przed sądem Ahlgren III przyznał się do zaniżenia zysków kapitałowych na transakcjach Bitcoinowych, za co ukarano go nakazem zapłaty odszkodowania na rzecz rządu Stanów Zjednoczonych w kwocie 1 miliona dolarów.
Konieczność autoryzacji sądowej
Oskarżyciele w sprawie Ahlgrena III argumentowali, że majątek oskarżonego nie podlega standardowemu, fizycznemu zajęciu. W imieniu amerykańskiego rządku wystąpili zatem do sądu z wnioskiem o zakaz rozporządzania, zbywania lub przenoszenia jakichkolwiek aktywów bez uprzedniej zgody sądu oraz o nakaz wydania kodów dostępu do kont. W ten sposób chciano zagwarantować, że nikt nie wycofa środków, jeśli dojdzie do zgubienia lub zniszczenia kodów.
Sędzia Robert Pitman z sądu rejonowego w Teksasie, przychylił się do wniosków oskarżenia. Nakazał Ahlgrenowi III przekazać kody oraz oddać wszystkie urządzenia, na których przechowywał aktywa cyfrowe. Ponadto zarządził, że Ahlgren III ma ujawnić wszystkie portfele kryptowalutowe. Skazanemu wolno jednak, póki pozostaje na wolności, realizować wydatki na pokrycie zwykłych kosztów życia. I to by było tyle.
Ze swojej strony Ahlgren III zobowiązał się, że wypełni nakazy sądowe. Potwierdził to jego prawnik, Dennis Kainen. Ahlgren III przyznał się do winy 12 września ubiegłego roku, natomiast wyrok skazujący zapadł 12 grudnia.
„Zamierzamy wypełnić treść nakazów sądowych, a jeśli będziemy mieć jakieś pytania w związku z tym, skierujemy je do sądu. Doceniamy wysiłki sędziego Pitmana w trakcie prowadzenia tej sprawy”, powiedział Dennis Kainen, czym zaimponował nie tylko wymiarowi sprawiedliwości.
Sprawy takie jak ta kształtują krajobraz regulacyjny
Sprawa Ahlgrena III to precedens, który może wpłynąć nawet na posiadaczy drobniejszych kwot w kryptowalutach. Rząd do tej pory skazywał grube ryby, którym stawiano poważne zarzuty. Jest to pierwszy w USA wyrok skazujący za przestępstwo podatkowe związane wyłącznie z kryptowalutami. Stanowi ona ostrzeżenie dla innych inwestorów kryptowalutowych i może mieć znaczący wpływ na przyszłe egzekwowanie przepisów podatkowych w branży kryptowalutowej.
Ahlgren III nie był pierwszy – jakkolwiek to zabrzmi
Warto wiedzieć, że w Stanach Zjednoczonych zapadło już kilka znaczących wyroków skazujących związanych z przestępstwami dotyczącymi kryptowalut. Wśród nich jest pamiętna sprawa Rossa Ulbrichta. Założyciel Silk Road został w w 2015 roku skazany na podwójne dożywocie plus 40 lat (łącznie 1080 miesięcy) bez możliwości zwolnienia warunkowego za przestępstwa związane z prowadzeniem darknetowego rynku narkotykowego. Z kolei Roger Thomas Clark – doradca Silk Road – został w 2023 roku skazany na 20 lat więzienia za udział w nielegalnych operacjach tego darknetowego rynku.
Wychodząc z darknetu, mamy też inne sprawy, które zakończyły się wyrokami skazującymi. W 2023 roku Karl Sebastian Greenwood dostał wyrok 20 lat więzienia za organizację jednego z największych oszustw kryptowalutowych w historii. Głośny scam miał postać schematu Ponziego. Nie dalej jak w zeszłym roku zaś Alan Joseph został skazany za prowadzenie nielicencjonowanego biznesu transmisji pieniędzy i pranie pieniędzy poprzez wymianę gotówki na Bitcoiny. Wyrok ma zapaść 24 lutego 2025 roku, więc będziemy trzymać rękę na pulsie.
Na koniec wspomnimy też o Keonne Rodriguezie i Williamie Lonerganie Hillu, założycielach Samourai Wallet, których zatrzymano w kwietniu 2024 roku pod zarzutem spiskowania w celu prania pieniędzy. Ich proces jest w toku.
Warto zauważyć, że liczba wyroków skazujących w sprawach związanych z kryptowalutami znacząco wzrosła w ostatnich latach. Raport Social Capital Markets wskazuje na 267% wzrost globalnych skazań związanych z kryptowalutami w ciągu ostatnich pięciu lat.