Bitcoin zaliczy kolejny krach? Wieloryby ani nie sprzedają, ani nie kupują, ale dają jasny sygnał, co może nastąpić za chwilę
Pod koniec zeszłego tygodnia Bitcoin kontynuował rajd, po którym przekroczył 100 tys. dolarów. Jednak od kilku dni największa kryptowaluta odbija się od 103 tys. dolarów. Rynek znowu traci pewność i zaczyna się zastanawiać, co nastąpi w kolejnych dniach — przełamanie, czy korekta? Eksperci przyglądają się głównie aktualnym wykresom, by rozwikłać tę zagadkę. Inni zwracają uwagę na wieloryby i ich niejednoznaczne ruchy. Co zdradzają swoją ostatnią aktywnością duzi gracze?
Bitcoin stanął w miejscu. Wieloryby zdradzają co może się wydarzyć
Po fatalnym pierwszym kwartale bieżącego roku i spadku w okolice 74 tys. Bitcoin przełamał się w połowie kwietnia. Od tamtego momentu znacznie poprawił swoje notowania, ale w ostatnich dniach wyhamował, a posiadacze i eksperci zastanawiają się, co wydarzy się w kolejnych dniach.
W chwili pisania tekstu Bitcoin kosztuje 103 521 dolarów, a w ciągu ostatnich 24 godzin nie wykonał żadnych gwałtownych ruchów ani w górę, ani w dół. Jednak wyniki z ostatniego tygodnia i miesiąca pokazują, jak sporo BTC zyskał w tym okresie. W trakcie minionych siedmiu i trzydziestu dni token zyskał na wartości odpowiednio 6,89% oraz 23,53%. Ta dynamika pozwoliła sporo odrobić i zacząć zyskiwać. BTC jest obecnie jednym z niewielu dużych projektów, który od początku roku nie traci, a zyskuje (10,87%).
Eksperci podejmują próby oceny tego, w jakim kierunku pójdzie kryptowaluta w najbliższym czasie. Część z nich wypatruje rozmaitych formacji na wykresach kryptowaluty, które pomogą ustalić przyszłość BTC. Jednak nie mniej cenna może okazać się obserwacja aktywności dużych graczy.
Jak poinformował Ali Martinez, w ciągu ostatnich trzech tygodni wieloryby wycofały z giełd 100 tys. Bitcoinów. To sugeruje, że duzi gracze szykują się na jeszcze większą pompę, ale wolą przechować swoje tokeny w bezpieczniejszym miejscu, niż giełdy. Jednocześnie kupujących na wciąż nie brakuje. Szczególnie wśród gigantów instytucjonalnych, jak BlackRock, Ark Invest, czy Fidelity.
Wieloryby czekają na wielką pompę?
Jeśli spojrzymy na ostatnie prognozy dla BTC, który po odwróceniu trendu na rynku, znowu stały się optymistyczne, można założyć, że to właśnie one inspirują wieloryby do zakupów oraz ochrony swoich zasobów.
Mikybull Crytpo, popularny na X ekspert rynku kryptowalut, wskazał najnowszy cel dla największej kryptowaluty. Analityk ocenił w jednym z najnowszych postów na X, że w tym cyklu Bitcoin osiągnie od 120-140 tys. dolarów.
Kilka dni temu głośno było również o prognozie, którą przedstawił Geoffrey Kendrick. Ekspert Standard Chartered jakiś czas temu ocenił, że w drugim kwartale bieżącego roku osiągnie 120 tys. dolarów. Pod koniec zeszłego tygodnia Kendrick przeprosił za swoją prognozę i ocenił, że BTC może wejść znacznie wyżej.
