Bitcoin wchodzi w swój „złoty miesiąc”. Tyle może kosztować, jeśli historia znów się powtórzy

Bitcoin wchodzi w swój „złoty miesiąc”. Tyle może kosztować, jeśli historia znów się powtórzy

Bitcoin kończy październik na czerwono, ale inwestorzy nie tracą nadziei. Historia pokazuje, że profity mogą przyjść jeszcze w tym roku. Dlaczego? Bo największa kryptowaluta właśnie wchodzi w historycznie najlepszy miesiąc. Listopad, który od 2013 roku średnio przynosił 42,5% wzrostu. Gdyby historia się powtórzyła, BTC mógłby w tym miesiącu przekroczyć nawet 160 tysięcy dolarów.

Bitcoin kończy październik na minusie. Ale właśnie wchodzi w miesiąc, który historycznie przynosił gigantyczne wzrosty

Według danych CoinGlass, listopad zwykle to dla Bitcoina „miesiąc cudów”. Ale tym razem historia może dostać dodatkowego paliwa. Na rynku pojawiły się trzy potężne czynniki: łagodniejsza polityka Fedu, ocieplenie relacji na linii USA-Chiny oraz kończący się program zacieśniania polityki monetarnej w Stanach Zjednoczonych.

Analityk Markus Thielen z 10x Research ostrzega, że sama sezonowość to za mało. „Wykresy sezonowe są ważne, ale muszą być wspierane innymi danymi makro” – mówi.

I faktycznie, dane z USA pokazują, że Fed obniżył stopy procentowe do najniższego poziomu od trzech lat, a inwestorzy wyceniają kolejną obniżkę już w grudniu. Według narzędzia CME FedWatch, szansa na kolejne cięcie wynosi obecnie 63%.

Kolejny pozytywny znak? Spotkanie Donalda Trumpa i Xi Jinpinga w Korei Południowej zakończyło się „handlowym rozejmem”. Ten, zdaniem wielu ekonomistów, może odblokować globalny przepływ kapitału. Trump zgodził się obniżyć część ceł na Chiny, w zamian za działania Pekinu przeciwko handlowi fentanylem i wznowienie zakupów amerykańskiej soi.

To właśnie wojna celna była wcześniej wskazywana jako jeden z głównych powodów krachu krypto z początku października.. Wtedy, w ciągu zaledwie doby, z rynku wyparowało 19 miliardów dolarów. Była to największa likwidacja w historii.

Fed wstrzymuje QT. Czy BTC znowu przyciągnie kapitał?

Rezerwa Federalna ogłosiła, że zatrzyma program QT (Quantitative Tightening) od 1 grudnia. To oznacza koniec ograniczania płynności. A więc więcej kapitału, który może popłynąć do ryzykowniejszych aktywów, w tym kryptowalut. To klasyczny sygnał do ataku dla byków. Bitcoin historycznie reagował na podobne decyzje gwałtownymi wzrostami. Może więc mieć przed sobą idealny scenariusz: spadające stopy, słabnącego dolara, uspokojenie konfliktu handlowego i koniec QT.

Czy listopad znów okaże się magiczny? Historia mówi: „prawdopodobnie tak”. Teraz rynek musi „tylko” dopisać resztę scenariusza.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Kryptowaluty bezpiecznie kupisz lub sprzedasz w sieci kantorów i bitomatów FlyingAtom
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.