Bitcoin w pułapce między 80 000 a 100 000 USD – analitycy ostrzegają przed końcem roku
Rynek kryptowalut kończy obecny rok w atmosferze niepewności oraz wyraźnego spowolnienia, co przekłada się na spadki notowań czołowych aktywów cyfrowych.
Bitcoin odnotował zniżkę i oscyluje obecnie w granicach 88 000 USD, podczas gdy inwestorzy z uwagą obserwują kluczowy przedział cenowy między 80 000 USD a 100 000 USD. Ethereum również straciło na wartości i jest wyceniane w okolicach 2980 USD, a podobne tendencje spadkowe dotknęły popularne alternatywne projekty, takie jak Solana, Cardano czy XRP. Analitycy rynkowi zwracają uwagę, że niska płynność charakterystyczna dla okresu świąteczno-noworocznego sprzyja gwałtownym wahaniom cen, nawet przy niewielkiej presji sprzedażowej.
Linh Tran, starszy analityk rynkowy w firmie XS, uważa, że perspektywy dla Bitcoina na pierwszy kwartał 2026 roku skłaniają się raczej ku stabilizacji i ponownej akumulacji niż ku gwałtownej fazie wzrostu. Według eksperta czynniki takie jak selektywne napływy do funduszy ETF oraz wciąż ewoluujące otoczenie regulacyjne skutecznie ograniczają zdolność rynku do szybkiego wejścia w nowy cykl hossy. Wiele wskazuje na to, że inwestorzy pozostają w trybie ochrony kapitału, czekając na powrót większego przekonania i świeżego kapitału w nadchodzących miesiącach.
Sytuacja na rynkach tradycyjnych i surowcowych
Globalne nastroje gospodarcze pozostają mieszane, co widać po zachowaniu indeksów giełdowych w Azji oraz Stanach Zjednoczonych. Azjatyckie akcje przerwały swoją siedmiodniową passę wzrostów, a światowe rynki kapitałowe zanotowały pierwszy spadek od ponad tygodnia. Mimo tych krótkoterminowych korekt globalny rynek akcji jest na dobrej drodze do zamknięcia najlepszego roku od 2019 roku, co podkreśla ogólną siłę gospodarki światowej w mijającym okresie. W tym samym czasie kontrakty terminowe na amerykańskie indeksy, takie jak S&P 500 czy Nasdaq 100, wykazywały niewielkie zmiany po nocnych spadkach, co sugeruje ostrożne podejście graczy przed nowym otwarciem. Na tym tle wyróżnia się rynek surowców, a w szczególności miedź, która kontynuuje swoją imponującą serię wzrostów napędzaną przez słabszego dolara oraz obawy o podaż. Cena miedzi wzrosła o ponad 40 procent w skali roku, osiągając poziomy nienotowane od lat i zmierzając ku największemu rocznemu skokowi wartości od 2009 roku. Inwestorzy poszukujący alternatyw dla ryzykownych aktywów cyfrowych bacznie przyglądają się również złotu i srebru, które ustabilizowały się po wcześniejszych cofnięciach z rekordowych szczytów.
Przyszłość Bitcoina i perspektywy na nowy rok
Najbliższe dni będą kluczowe dla ustalenia kierunku, w jakim podąży Bitcoin w pierwszej połowie 2026 roku, ponieważ handlarze obserwują, czy uda się utrzymać wsparcie na poziomie 80 000 USD. Jeżeli cyfrowe złoto zdoła obronić te poziomy w warunkach niskiej płynności, może to stanowić solidny fundament pod przyszłe wzrosty w kierunku psychologicznej barier 100 000 USD. Brak nowych katalizatorów wzrostu oraz ograniczona aktywność instytucjonalna z USA sprawiają jednak, że rynek jest podatny na techniczne korekty i porządkowanie portfeli pod koniec roku podatkowego. Wypowiedzi ekspertów na platformie X sugerują, że kluczem do trwałego trendu wzrostowego będzie dalsza liberalizacja polityki pieniężnej oraz większa klarowność przepisów dotyczących kryptowalut. Wielu obserwatorów rynku uważa, że obecne wyceny Ethereum oraz mniejszych projektów są efektem ogólnego wycofania się z ryzyka, a nie fundamentalnych problemów samych sieci. Nadchodzące miesiące pokażą, czy obecna faza konsolidacji jest jedynie przystankiem przed atakiem na nowe rekordy, czy też zapowiedzią dłuższego okresu stagnacji. Inwestorzy powinni przygotować się na to, że zmienność pozostanie z nami na dłużej, dopóki na rynek nie powróci pełna płynność i zdecydowany popyt ze strony dużych graczy finansowych.
