Bitcoin w lutym rośnie jak na drożdżach! Czy historia się powtórzy?
Bitcoin niedawno zanotował gwałtowny spadek, ale błyskawicznie odbił się od dna. Cena spadła do 91 000 dolarów, lecz teraz znów rośnie. Lutowe wzrosty nie są jednak niczym nowym – statystyki pokazują, że ta kryptowaluta często radzi sobie w tym miesiącu wyjątkowo dobrze. Czy i tym razem historia zatoczy koło?
Bitcoin w lutym zazwyczaj rośnie
Historia pokazuje, że luty to jeden z najlepszych miesięcy dla Bitcoina. Dane z serwisu Coinglass wskazują, że w lutym cena tej kryptowaluty rzadko spada. Od 2013 roku tylko dwa razy Bitcoin zakończył luty na minusie. Średni wzrost w tym miesiącu wynosi aż 15%, co czyni go jednym z najbardziej dochodowych okresów w roku.

Tegoroczny luty może nie być wyjątkiem. Po niedawnym krachu Bitcoin ponownie pnie się w górę, a eksperci przewidują możliwość dalszych wzrostów. Wiele zależy jednak od sytuacji na rynku oraz reakcji inwestorów na kluczowe poziomy cenowe.
Warto pamiętać, że kryptowaluty cechują się wysoką zmiennością. Choć historyczne dane są obiecujące, nie dają one gwarancji, że Bitcoin rzeczywiście osiągnie nowe szczyty. Niemniej jednak, wiele wskazuje na to, że luty może być ponownie korzystnym okresem dla tej kryptowaluty.
Czy Bitcoin przebije 100 000 dolarów?
Obecnie Bitcoin zbliża się do poziomu 100 000 dolarów, który jest kluczowym oporem. Jeśli cena go przekroczy, możliwe są dalsze wzrosty. Aktualnie kurs oscyluje wokół 96 000 dolarów, a silne wsparcie znajduje się w rejonie 95 000 – 93 000 dolarów.
Analitycy twierdzą, że jeśli Bitcoin nie przebije granicy 100 000 dolarów, może ponownie spaść. Wówczas kluczowe będzie utrzymanie wsparcia na niższych poziomach. Jeśli jednak momentum wzrostowe się utrzyma, możliwe jest przełamanie bariery i dalszy rajd w górę.
Inwestorzy powinni uważnie śledzić rozwój sytuacji. Wpływ na kurs Bitcoina mogą mieć nie tylko czynniki techniczne, ale także sytuacja makroekonomiczna, decyzje rządów oraz globalne nastroje na rynku finansowym.