Bitcoin szarżuje powyżej 120 tys. USD. Kongres USA dźwignie BTC dużo wyżej? Startuje Crypto Week
Bitcoin osiągnął dziś historyczne maksimum, przekraczając 122 000 dolarów. Na wzrosty wpływają rekordowe napływy do funduszy ETF, zakupy korporacyjne oraz zbliżająca się debata w amerykańskim Kongresie na temat regulacji rynku cyfrowych aktywów w ramach 'Crypto Week’.
W poniedziałek Bitcoin zyskał 3,6% w ciągu 24 godzin, przyciągając uwagę inwestorów na całym świecie. W ślad za nim rosną także Ether, XRP i Solana, a całkowita kapitalizacja rynku kryptowalut zbliża się do 3,8 biliona dolarów.
Instytucje przejmują stery
Napływy do spotowych ETF-ów Bitcoinowych osiągnęły rekordowy poziom 6,3 miliarda dolarów. Fundusze zarządzane przez największych graczy — w tym BlackRock i Fidelity — notują najwyższe wolumeny w historii, co według analityków sygnalizuje trwałą zmianę nastawienia tradycyjnych instytucji finansowych wobec kryptowalut.
W ślad za funduszami podążają korporacje. Japońska firma Metaplanet Inc. zwiększyła swoje zasoby Bitcoina o kolejne 797 BTC, osiągając łączny poziom 16 352 monet i awansując na piątą pozycję wśród największych korporacyjnych posiadaczy BTC. Równolegle około 60 notowanych na giełdach spółek w USA i Azji również włącza Bitcoina do swoich rezerw strategicznych.
„Crypto Week” rusza w Kongresie
Wzrostom na rynku towarzyszy wyjątkowa sytuacja polityczna. W tym tygodniu Izba Reprezentantów USA rozpoczyna debatę nad trzema projektami ustaw, które mogą ukształtować przyszłość regulacji cyfrowych aktywów: Genius Act, Clarity Act oraz Anti-CBDC Surveillance State Act.
Nowe przepisy mają na celu stworzenie przejrzystych ram prawnych dla branży kryptowalutowej, długo postulowanych przez uczestników rynku. Ich uchwalenie może wpłynąć na zwiększenie napływu kapitału instytucjonalnego i poprawę bezpieczeństwa prawnego dla projektów blockchainowych działających w USA.
Wzrosty z potencjałem, ale nie bez ryzyka
Choć fundamenty obecnej hossy są mocniejsze niż w poprzednich cyklach, ryzyko nadal istnieje. Firmy inwestujące w kryptowaluty często korzystają z dźwigni finansowej. Nagły spadek wartości Bitcoina może doprowadzić do wymuszonej wyprzedaży aktywów, uruchamiając efekt domina.
Dodatkowo część komentatorów zwraca uwagę na ryzyko „recentralizacji” ekosystemu, gdzie duży kapitał instytucjonalny może osłabić ideę zdecentralizowanych finansów (DeFi). Startupy Web3 będą musiały dostosować się do nowych realiów, łącząc innowację z rosnącymi wymogami regulacyjnymi.
Głównym motorem wzrostów wydaje się schyłek dominacji amerykańskiego dolara. Cła Trumpa oraz polityka nowej administracji, skoncentrowana na obniżeniu jego wartości. Cel? Poprawa warunków eksportowych towarów z USA i obniżki stóp procentowych w 2026 roku. Bitcoin wyraźnie lubi takie warunki.
