Bitcoin świętuje, giełda MtGox podjęła decyzję. Odracza spłaty, oto kiedy się zaczną
Giełda kryptowalut Mt.Gox, która przez długie miesiące straszyła rynek, odroczyła dziś plany zwrotu aktywów wierzycielom… O kolejny rok. Nic dziwnego, że wraz z tą informacją obawy przed krótkoterminowym impulsem sprzedażowym. Powiernicy 'oddadzą’ pozostałe kryptowaluty i środki należne wierzycielom do 31 października 2025 roku.
Wszystkie aktywa zostały skradzione podczas dotychczas niewyjaśnionego włamania w 2014 roku. Giełda zaczęła w tym roku, w lipcu zaczęła zwracać wierzycielom skradzione BTC o wartości prawie 9 miliardów dolarów. Aktualnie wciąż posiada ok. 2,8 miliarda dolarów w aktywach, które musi zwrócić.
Stres związany z giełdą Mt.Gox wyparował i wydaje się, że 'wróci’ na rynek najwcześniej latem 2025 roku, gdy sezonowość sugeruje możliwy 'koniec’ drugiej fali hossy, która powinna pojawić się 'lada chwila’. Trudno jednak mówić o hossie, gdy BTC znajduje się wciąż prawie 20% poniżej historycznego ATH, z wiosny, 2024 roku.
Niepewność nie przeszkadza?
Kwestie regulacyjne w dalszym ciągu tworzą pewną niepewność na rynku. Inwestorzy rozważają dalsze działania regulacyjne, po tym jak amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd w zeszłym tygodniu pozwała animatora rynku, Cumberland. Powód? Działanie jako niezarejestrowany dealer z aktywami kryptograficznymi.
Z kolei giełda Bitnomial pozwała SEC za rzekome przekroczenie swoich uprawnień w regulowaniu kontraktu futures na XRP. SEC prowadzi kilka spraw przeciwko głównym giełdom kryptowalut, w tym Coinbase i Kraken. Faktem jest jednak, że niepewność nie odstrasza kapitału i nie odpędza zainteresowania spekulacyjnymi altcoinami.
Perspektywa wolniejszego spadku stóp procentowych w USA nie wpłynęła jednak istotnie na sentyment rynku, ponieważ inwestorzy widzą pozytyw ze strony 'stimulusa’ w chińskiej gospodarce. W efekcie Bitcoin odbił o prawie 10% z okolic 59 tys. USD w ubiegłym tygodniu do prawie 65 tys. USD obecnie. Informacja z Mt.Gox dołożyła 'cegiełkę’ do poprawy krótkoterminowych nastrojów spekulantów. Być może 'zachęci’ adresy długoterminowe do powstrzymania sprzedaży? Likwidacje traderów wyniosły przez ostatni ruch ponad 100 milionów dolarów.