Największa na świecie kryptowaluta, Bitcoin, spadła poniżej poziomu 40 000 USD, po raz pierwszy od grudnia 2023.
Spadek ceny Bitcoina spowodował, że jego kapitalizacja rynkowa wyniosła około 774,82 mld USD. Z drugiej strony jego 24-godzinny wolumen obrotu wzrósł o 100,3 proc., do poziomu 29,5 mld USD..
Bitcoin leci w dół
Spadająca cena BTC sprawiła, że wielu analityków rynku i interesariuszy kryptowalut próbowało ustalić głównej przyczyny tego załamania. Zdaniem Shivama Thakrala, dyrektora generalnego indyjskiej giełdy kryptowalut BuyUcoin, Bitcoin doświadcza obecnie „zdrowego wycofania”. Jego zdaniem jest to jak najbardziej naturalne po tym, jak całkiem niedawno za sprawą ETF-ów miał miejsce imponujący skok tej waluty.
Warto jednak zwrócić uwagę na pewne zjawiska, z którymi mamy obecnie do czynienia na rynku. W dniu wczorajszym Grayscale przeniosło bowiem do swego depozytariusza aż 15 308 Bitcoinów o wartości 604,78 mln dolarów. Dzięki temu całkowity odpływ Grayscale do Coinbase Prime wyniósł 63 991 BTC o wartości 2,52 mld USD. Na wczesnym etapie tego transferu wielu entuzjastów kryptowalut spekulowało, że zarządzający aktywami planował sprzedać BTC na giełdzie. Okazało się jednak, że Grayscale przeniosło aktywa tylko do ramienia powierniczego giełdy w celu ich przechowywania.
Ważnym głosem w sprawie jest również post opublikowany na X przez Petera Schiffa. Opisał on w jaki sposób ProShares Bitcoin Strategy ETF, fundusz ETF na kontrakty terminowe na BTC zatwierdzony w 2021 r., spadł o ponad 50 proc. od ceny otwarcia wynoszącej 40 USD. Według Schiffa niedawno zatwierdzone fundusze ETF typu spot mogą spotkać gorszy los niż fundusz ProShares Bitcoin Strategy.
Z kolei Jim Cramer, prowadzący program „Mad Money” w stacji CNBC stwierdził, że Bitcoin raczej nie znajdzie oparcia.
Zobacz też: Niepokojące dane dotyczące gospodarki w Polsce. Ostatni raz tak źle było 8 lat temu
Mt. Gox i jej wierzyciele
Niektórzy analitycy uważają, że załamanie ceny Bitcoina mogło wynikać z aktualizacji dotyczących Mt. Gox przygotowujących się do rozpoczęcia spłat Bitcoin i Bitcoin Cash (BCH). W ostatnim czasie ujawniono bowiem, że przedstawiciele giełdy wysłali e-maile do wierzycieli z prośbą o dokończenie weryfikacji tożsamości dla kont wymiany kryptowalut, które mają być wykorzystane do spłaty BCH i BTC. Działanie to miało nastąpić po tym, jak Mt. Gox dokonało w zeszłym miesiącu pierwszych bankowych spłat, wpłacając miliardy jenów na konta swoich wierzycieli. Z nieoficjalnych źródeł wiadomo, że giełda może spłacić od 142 000 do 200 000 BTC w ciągu najbliższych 60 dni.
Może Cię zainteresować: