Bitcoin spada o 10 proc., ETH, SOL i XRP w dół o 15 proc.!
Rynek kryptowalut przeżywa gwałtowny spadek. W ciągu ostatniej doby Bitcoin spadł o 10 proc., a najpopularniejsze altcoiny, takie jak Ethereum, Solana i XRP spadły o ponad 15 proc.
Jeszcze wczoraj mieliśmy do czynienia z krótkimi wzrostami, po tym, jak prezydent USA Donald Trump poinformował o planach dotyczących dotyczącym strategicznej rezerwy kryptowalut, co wywołało optymizm w branży krypto. Jednak sytuacja dość szybko uległa zmianie – co w rezultacie doprowadziło do 10-procentowego spadku całkowitej kapitalizacji rynkowej, która obecnie wynosi 2,77 bln USD.
Korelacja na rynku akcji i wpływ polityki handlowej
Spadek na rynku kryptowalut zbiega się w czasie ze znacznym spadkiem na amerykańskim rynku akcji. Indeks S&P 500 spadł o 2 proc. po ogłoszeniu przez Trumpa nowej polityki taryfowej wymierzonej w Chiny, Meksyk i Kanadę. Dow Jones również spadł o 650 punktów, zwiększając niepokój inwestorów.
Ta wyprzedaż jest w dużej mierze przypisywana rosnącym obawom o gospodarcze implikacje bardziej rygorystycznej polityki handlowej, skłaniając inwestorów do przyjęcia bardziej ostrożnego stanowiska. Oczekuje się, że wprowadzenie tych taryf podsyci nową falę konfliktów handlowych, prowadząc do szerszej niestabilności rynku.
Bitcoin doświadczył gwałtownego spadku o 10 proc., z dziennego maksimum wynoszącego 93 600 USD do obecnej ceny transakcyjnej wynoszącej około 83 214 USD.

Inne wiodące kryptowaluty również poniosły znaczne straty: Ethereum (ETH) odnotowało spadek o 11 proc., Solana (SOL) o 15 proc., a XRP spadł o 12 proc.. Cardano (ADA), które odnotowało znaczne zyski poprzedniego dnia, spadło teraz o prawie 20 proc. i jest obecnie wyceniane na 0,80 USD.

Czy Trump jest odpowiedzialny za krach na rynku kryptowalut?
Pomimo rosnącego zaangażowania Trumpa w sektor kryptowalut, niektórzy analitycy i inwestorzy twierdzą, że jego działania przyczyniły się do zmienności rynku. Ekonomista Peter Schiff twierdzi, że ogłoszenie przez Trumpa rezerwy pozwoliło insiderom na osiągnięcie zysków przed nieuniknioną korektą rynkową. Wezwał on do przeprowadzenia kongresowego dochodzenia w sprawie potencjalnych manipulacji rynkowych związanych z tą inicjatywą.
Nie da się nie zauważyć, że inwestorzy kryptowalutowi i liderzy branży pozostają podzieleni co do implikacji planu rezerw strategicznych Trumpa. Anthony Pompliano, dyrektor generalny Professional Capital Management, ostrzegł, że taka rezerwa może stać się narzędziem spekulacyjnym przynoszącym korzyści insiderom kosztem podatników. Podobnie, Cameron i Tyler Winklevoss z giełdy Gemini wyrazili sceptycyzm, argumentując, że tylko Bitcoin kwalifikuje się jako wiarygodny magazyn wartości.
Na razie rynek czeka na dalsze szczegóły dotyczące wdrożenia inicjatywy rezerw kryptowalutowych Trumpa. Do tego czasu inwestorzy pozostają ostrożni, a następny ruch Bitcoina zależy od zmian regulacyjnych i szerszych warunków gospodarczych.