Bitcoin nie utrzymał się powyżej 110 tys. USD — chwilowa korekta czy początek większych spadków?

Bitcoin nie utrzymał się powyżej 110 tys. USD — chwilowa korekta czy początek większych spadków?

Dziś rano kapitalizacja rynku kryptowalut spadła o 1,6 proc. do poziomu 3,39 biliona dolarów. Choć korekta wydaje się techniczna, wywołała ją presja na aktywa ryzykowne w związku z napięciami na Bliskim Wschodzie oraz zapowiedziami Donalda Trumpa o możliwym nałożeniu ceł.

Bitcoin zbliżył się do rekordowego poziomu 111 000 USD, jednak po przekroczeniu 110 000 USD pojawiła się fala realizacji zysków. Kurs spadł do ok. 107 865 USD, co pociągnęło w dół cały rynek — Ethereum spadło do 2750 USD, XRP do 2,43 USD, a Solana do 160 USD. Łączna wartość likwidacji osiągnęła 313 mln USD w ciągu 24 godzin.

W chwili publikacji niniejszego artykułu 1 BTC kosztował 107 438 USD.

Realizacja zysków, ale wieloryby nie sprzedają

Mimo spadków, dane on-chain sugerują, że główni posiadacze BTC – tzw. wieloryby – nie dokonują masowej sprzedaży. Według analiz CryptoQuant, aktywność realizacji zysków pozostaje ograniczona. Analityk Crypto Dan zauważa, że duzi gracze mogą czekać na jeszcze bardziej euforyczne nastroje rynkowe, co przypomina wcześniejsze cykle hossy.

Formacja „kubka z uchem” widoczna na wykresie dziennym Bitcoina wskazuje na możliwość dalszych wzrostów. Głębokość formacji sugeruje potencjalny cel w okolicach 140 000 USD, co wspiera bycze nastroje inwestorów.

Do spadków przyczyniły się nie tylko napięcia geopolityczne, ale i zapowiedź Donalda Trumpa dotycząca jednostronnych ceł wobec kluczowych partnerów handlowych. Termin decyzji upływa 9 lipca. Choć Stany Zjednoczone i Chiny osiągnęły pewne porozumienie (np. w sprawie eksportu metali ziem rzadkich), niepewność wokół dalszych działań USA ciąży rynkom.

Inflacja w USA okazała się nieco wyższa niż oczekiwano – CPI wzrósł z 2,3 proc. do 2,4 proc. w maju. To może skłonić Rezerwę Federalną do bardziej gołębiego stanowiska, co w ocenie niektórych inwestorów wspiera Bitcoina jako zabezpieczenie przed inflacją.

Pomimo spadków, fundusze ETF oparte na Bitcoinie i Ethereum odnotowują silne napływy kapitału. Jak podaje SoSoValue, tylko w czwartek do ETF-ów Bitcoin napłynęło 164 mln USD, a do funduszy Ethereum – 124 mln USD. Od początku ich istnienia suma środków ulokowanych w ETF-ach BTC osiągnęła 45,2 mld USD.

Firmy kontynuują również zakupy BTC jako część strategii skarbcowej. Przykładowo, GameStop planuje pozyskać 1,75 mld USD na zakup Bitcoina, a szwedzka H100 Group – 10 mln USD. Do rynku dołączają też takie podmioty jak Trump Media i Meta Planet.

Fundamenty pozostają silne

Dane z Santiment wskazują, że ilość Bitcoinów na giełdach spadła do 1,1 mln – najniższego poziomu od 2017 r. Zmniejszająca się podaż przy jednoczesnym wzroście popytu może zwiastować kolejną falę wzrostów. Dodatkowo, w najbliższych miesiącach rynek może liczyć na pozytywne impulsy regulacyjne – według analityków Bloomberga, SEC może zatwierdzić ETF-y oparte na koszyku kryptowalut już w lipcu, a później rozważyć fundusze oparte na Solanie.

Choć korekta na rynku kryptowalut wywołała niepokój, wiele wskazuje na to, że ma ona charakter przejściowy. Silne fundamenty, instytucjonalny popyt i ograniczona aktywność sprzedażowa wielorybów wspierają scenariusz dalszych wzrostów w średnim terminie.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Kryptowaluty bezpiecznie kupisz lub sprzedasz w sieci kantorów i bitomatów FlyingAtom
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.