Bitcoin na krawędzi eksplozji!? Zapinamy pasy, eksperci przewidują „pokoleniową okazję”
Jak widać, nie tylko Robert Kiyosaki szerzy apokaliptyczne scenariusze wokół światowych finansów. Świat stoi na krawędzi „maksymalnego chaosu” – przynajmniej według ekspertów z Bitwise Asset Management. To, co dla niektórych oznacza niepewność i panikę, dla BTC może być jednak idealnym momentem na kolejny wielki cenowy skok. Bitcoin wyjdzie z tego cało, silniejszy niż kiedykolwiek?
Bitcoin na rozdrożu? Chaos polityczny i gospodarczy mogą wywołać cenowy wystrzał
Hunter Horsley, CEO Bitwise, oraz Jeff Park, szef strategii alpha, są zgodni: nadchodzi „pokoleniowa okazja” do inwestowania w Bitcoin. Wskazują na kilka kluczowych, czytelnych sygnałów, które mogą pchnąć cenę w górę – od politycznych napięć, przez możliwe stymulacje banków centralnych, aż po zmiany w globalnym handlu. Złożony temat. Sprawdźmy, o co konkretnie im chodzi.

Park w swoim wpisie na X nie zasypuje gruszek w popiele. Wprost wymienia kilka czynników, które mogą spowodować, że rynki „oszaleją”:
- Plany Republikanów, by zwiększyć limit długu o cztery biliony dolarów – więcej wydatków rządowych oznacza więcej gotówki na rynku.
- Deglobalizacja i protekcjonizm handlowy – Donald Trump grozi cłami odwetowymi, co może uderzyć w rynki tradycyjne, ale zdecydowanie wzmocnić popyt na BTC.
- Sztuczne utrzymywanie niskich stóp procentowych przez Fed – co znowu napędzi inwestycje w aktywa, takie jak Bitcoin.
To wszystko sprawia, że rządy mogą być zmuszone do zalania rynków nowym kapitałem. Wtedy, zdaniem obu panów, Bitcoin, jako zdecentralizowana i odporniejsza na inflację alternatywa, może stać się jednym z największych wygranych.

BTC stoi w blokach startowych?
„Ludzie kompletnie nie zdają sobie sprawy z tego, jak wielkie skoki Bitcoin zaliczy w mainstreamie jeszcze w tym roku” – napisał Horsley na X, podkreślając, że nigdy nie był co do tego większym optymistą.
Mimo że w ostatnich tygodniach Bitcoin poruszał się w przedziale 90-100k dolarów, jego potencjał wzrostowy może być znacznie większy. Sentyment rynkowy, mierzony wskaźnikiem Crypto Fear & Greed Index, wynosi obecnie 51/100. Nietrudno wnioskować, że oznacza to neutralne nastawienie inwestorów. Jeszcze tydzień temu dominował strach.
Jeff Park ujął to dosadnie: „Nie dostrzegasz tej pokoleniowej okazji? To znaczy, że nie myślimy tak samo.”
Póki co jednak to BTC leci do piekła 🙁