Bitcoin miał dolecieć na Księżyc. Niestety, misja zakończy się spektakularną katastrofą
Firma Astrobotic z Pittsburgha, współpracując z giełdą kryptowalut BitMEX, miała ambitny plan wysłania fizycznej monety Bitcoin na Księżyc. Niestety, ich lądownik Peregrine, który wystartował 8 stycznia, napotkał krytyczne problemy techniczne. Głównym problemem okazał się wyciek paliwa w systemie napędowym rakiety.
Niepowodzenie misji wysłania Bitcoin na Księżyc
Start odbył się przy użyciu rakiety Vulcan firmy United Launch Alliance. Niestety, lądownik napotkał problemy techniczne. Wkrótce po starcie zauważono znaczny wyciek paliwa, który uniemożliwił planowane miękkie lądowanie.
Firma Astrobotic poinformowała, że lądownik nie osiągnie celu i znajduje się na kursie powrotnym w kierunku Ziemi. Eksperci spodziewają się tego, że finalnie najprawdopodobniej spali się w naszej atmosferze. Firma nadal analizuje sytuację i planuje udzielić więcej informacji. Lądownik Peregrine, oprócz sprzętu naukowego, przewoził ładunek dla klientów prywatnych Astrobotic. Wśród nich była puszka napoju energetycznego, fizyczny Bitcoin oraz ludzkie i zwierzęce prochy oraz DNA.
Zobacz także: Wielkie plany i innowacje. Dlaczego rok 2024 może należeć właśnie do Cardano?
Miał być pionierem
Bitcoin, z wygrawerowanym adresem publicznym i kluczem prywatnym, miał być pierwszym na świecie aktywem finansowym wysłanym w przestrzeń kosmiczną. Blok zawierał tekst z bloku genesis będący hołdem dla tajemniczego twórcy Bitcoina, Satoshiego Nakamoto. Podróż portfela kryptowalutowego z samą monetą zorganizowała giełda BitMEX.
Mimo to, BitMEX podchodzi do sytuacji z humorem. W oświadczeniu przytoczyło słowa Nakamoto o utraconych Bitcoinach, podkreślając, że „każdy utracony Bitcoin zwiększa wartość pozostałych”.
Misja obejmowała także klientów niepowiązanych z kryptowalutami, jak NASA, która kupiła miejsce na lądowniku dla różnych eksperymentów.
Pomimo tego niepowodzenia, NASA kontynuuje wspieranie misji księżycowych w ramach programu Commercial Lunar Payload Services. Ich celem jest rozwijanie komercyjnej gospodarki księżycowej i zmniejszenie własnych kosztów. Amerykańska agencja zaplanowała kolejne starty, w tym zorganizowane przez Intuitive Machines w lutym i kolejną misję Astrobotic w listopadzie. Ta ostatnia ma dostarczyć na południowy biegun Księżyca łazik VIPER NASA przy użyciu lądownika Griffin.
Może Cię również zainteresować: