Bitcoin ma szansę przed końcem roku sięgnąć po 100 tys. dolarów. Jest jeden warunek
Nastroje na rynku kryptowalut przed ostatnim kwartałem roku są znacznie lepsze, niż się spodziewano. Wrzesień, który zwykle przynosił straty, tym razem dał zyski. W dodatku przed nami kilka wydarzeń, które mogą okazać się katalizatorem dla ceny BTC. Tym samym powróciły nadzieje na to, że Bitcoin może osiągnąć poziom 100 tys. dolarów jeszcze przed końcem tego roku. Jakie są na to szanse? Na ten temat wypowiedział się Pav Hundal, główny analityk kryptowalut w Swyftx. Zdaniem eksperta szansa jest, ale…
Bitcoin osiągnie sześciocyfrowy wynik do końca roku, ale jest pewien warunek
Na początku roku, gdy Bitcoin był jeszcze przed halvingiem, eksperci byli pełni optymizmu i prognozowali, że kryptowaluta bez problemu osiągnie wynik 100 tys. i większy. Taki scenariusz kreślił m.in. Standard Chartered Bank, czy Robert Kiyosaki. Jednak po halvingu losy BTC były różne, ale w ostatnich dniach kilka sygnałów dało powody do poprawy nastrojów. Czy to moment, w którym wspomniane prognozy zaczną się realizować?
Na temat możliwości osiągnięcia przez Bitcoin poziomu 100 tys. dolarów wypowiedział się Pav Hundal, główny analityk kryptowalut w Swyftx. Ekspert ocenia, że jest to możliwy scenariusz, ale kilka rzeczy musi „zagrać”, żeby się urzeczywistnił. W rozmowie z portalem Cointelegraph Hundal ocenił, że: „Okno, w którym można uzyskać 100 tys. dolarów do końca kwartału, wydaje mi się bardzo wąskie. Od tego momentu wszystko musiałoby działać prawidłowo, a po prostu nie możesz być pewien, że tak się stanie”. Tym samym analityk zwraca uwagę na główną słabość większości prognoz. Zwykle nie uwzględniają one żadnych ewentualnych problemów i nieprzewidywalnych zdarzeń. Delikatnym zaskoczeniem był, chociażby poniedziałek, w którym BTC nieco wytracił impet
Hundal ocenia, że realnie, przed Bożym Narodzeniem, Bitcoin może osiągnąć nowe ATH, ale będzie raczej poruszał się w przedziale 75-80 tys. dolarów. Analityk ocenia też, że na ten moment szanse na jakiekolwiek wzrosty są spore, ponieważ jak ocenił, za nami jest już etap „większych dołków” i „niższych szczytów”.
Eksperci pełni wiary i przekonania co do mocy BTC
Pav Hundal to nie jedyny analityk, który widzi szansę na nowe ATH Bitcoina jeszcze przed końcem tego roku. Jednak eksperci wskazują różne wydarzenia lub warunki, które mogą okazać się katalizatorem ceny BTC.
Peter DiCarlo kilka dni temu ocenił, że Bitcoin wygląda wystarczająco solidnie, by ruszyć po nowe rekordy. Ekspert wskazał jednak jeden warunek, jaki musi spełnić BTC, by zrealizować ten cel. Zdaniem DiCarlo, jeśli Bitcoin osiągnie 68 tys. dolarów, może wejść na ścieżkę, która prowadzi do 100 tys. dolarów.
Z kolei Markus Thielen z 10X Research w najnowszym raporcie pt. „FOMO powraca: czy trzymasz wystarczająco dużo Bitcoinów i altcoinów, aby pokonać nową falę?” ocenił, że „jeśli token utrzyma się powyżej 65 000 dolarów, spodziewamy się szybkiego ruchu w kierunku 70 000 dolarów, po którym w najbliższej przyszłości nastąpią nowe maksima wszech czasów„.
Na temat ewentualnego ATH dla BTC jeszcze w tym roku wypowiedział się też Arthur Hayes. Zapytany przez portal Crypotpolitan o to, kiedy według niego Bitcoin osiągnie nowe ATH odpowiedział: „W październiku. Przed wyborami”. Hayes ocenił, że dalsze drukowanie pieniędzy przez banki centralne będzie paliwem dla Bitcoina i całego rynku kryptowlaut.