Bitcoin kontra XRP – wojna domowa w świecie krypto nabiera tempa. Kto będzie górą?

Rok 2025 ledwo się zaczął, a w świecie krypto już mamy małą wojenkę: społeczność XRP kontra Bitcoinowi maksymaliści. Powód? Pojawiły się doniesienia, że rząd USA rozważa dodanie XRP do narodowej rezerwy kryptowalut. Wywołało to falę skrajnych emocji, żarliwych sporów i… zakupów.

Bitcoin kontra XRP – kto wygra wyścig o narodową rezerwę?

„Ile XRP potrzeba, żeby dołączyć do #XRPFamily?” To pytanie zadał użytkownik platformy X, który chwalił się, że posiada 375 XRP. Odpowiedzi? W większości pozytywne, ale jedno jest jasne – społeczność Ripple mobilizuje się, zachęcając inwestorów do kupna i trzymania tokenów. Dlaczego? Wierzą, że 2025 to rok, w którym XRP prześcignie Bitcoina w dominacji rynkowej.

Token Ripple ma za sobą burzliwą historię. W połowie lat 2010-tych token Ripple’a był nawet na drugim miejscu pod względem kapitalizacji rynkowej, wyprzedzając Ethereum. Ale procesy sądowe i oskarżenia o bycie papierem wartościowym przez amerykańską SEC w 2020 roku skutecznie wyhamowały jego wzrost, spychając w otchłań niebytu.

„Nie ma miejsca dla równych i równiejszych”

Wyznawcy Bitcoina chętnie przypominają o scentralizowanej strukturze tokenu, nazywając Ripple „schematem pump & dump”. Fani XRP kontrują, że to ich token ma przewagę w postaci energooszczędnych i ultraszybkich transakcji. Dyskusja trwa, a CEO Ripple, Brad Garlinghouse, dolewa oliwy do ognia: „Maksymalizm to wróg postępu krypto” – napisał niedawno na X, wzywając do współpracy między społecznościami.

„Żyjemy w świecie multichain i opowiadałem się za równymi szansami, zamiast walki o jeden token przeciwko drugiemu. Jeśli zostanie utworzona rządowa rezerwa aktywów cyfrowych – uważam, że powinna ona reprezentować całą branżę, a nie tylko jeden token (czy to będzie BTC czy cokolwiek innego)” – napisał na X’ie.

Ripple robi jednak swoje. Ostatnia informacja o uzyskaniu licencji Money Transmitter w Nowym Jorku i Teksasie wywołała kolejną już euforyczną falę wzrostów. Cena XRP skoczyła o 8,2%, osiągając $3,13. TradingView pokazuje, że inwestorzy są w 88% nastawieni byczo. Analitycy przewidują, że przebicie poziomu $3,40-$3,50 może wynieść cenę do $3,78, a nawet wyżej.

XRP wydaje się nie zwalniać tempa, ale maksymaliści Bitcoina nie odpuszczają. Garlinghouse proponuje, by narodowy skarbiec krypto USA był wielowalutowy, reprezentując różnorodność rynku. Czy to przyniesie pokój, czy jeszcze większe napięcia?

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Kryptowaluty bezpiecznie kupisz lub sprzedasz w sieci kantorów i bitomatów FlyingAtom
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.