Bitcoin kontra Dow Jones – gdzie ulokować kapitał w czasie hossy?

Bitcoin kontra Dow Jones – gdzie ulokować kapitał w czasie hossy?

Bitcoin osiągnął rekordowe 104 000 USD, a indeks Dow Jones wspiął się na szczyt 41 360 punktów – najwyższy poziom od początku kwietnia. Zbliżające się rozmowy handlowe USA-Chiny w Szwajcarii oraz rosnące oczekiwania na obniżki stóp procentowych napędzają optymizm inwestorów. Czy to początek nowej hossy? I co wybrać? Oto analiza sytuacji!

Bitcoin czy Dow Jones: Różnice fundamentalne

Dow Jones, założony w 1896 roku, to ikona amerykańskiego rynku. Śledzi 30 gigantów, takich jak NVIDIA, Microsoft czy Walmart.

Od startu na poziomie 40,94 USD indeks zyskał niewiarygodne 92 800%. To symbol stabilności i mniejszej zmienności w porównaniu z kryptowalutami. Z kolei Bitcoin, narodził się w 2009 roku i jest rewolucją finansową. Jego wartość wzrosła o oszałamiające 11,4 miliarda procent, a tylko w ciągu ostatnich pięciu lat zyskał niemal 1000%, podczas gdy Dow Jones urósł o 73%.

Czy Bitcoin wygrywa?

Bitcoin, z ograniczoną podażą 21 milionów coinów i cyklami halvingu, stał się cyfrowym złotem. W przeciwieństwie do dolara, który można drukować bez końca, BTC jest odporny na inflację. To przyciąga inwestorów szukających bezpiecznej przystani. Dodatkowo, przez lata Bitcoin przyciągał głównie inwestorów indywidualnych. Teraz do gry wchodzą instytucje. Firma Strategy kontroluje ponad 2% całkowitej podaży BTC, a giganci jak Coinbase, Tesla czy Block inwestują w tę właśnie kryptowalutę. Nawet niektóre kraje rozważają włączenie Bitcoina do rezerw. Od stycznia zeszłego roku fundusze ETF na Bitcoin przyciągnęły ponad 40 miliardów USD. Z 19,82 miliona wydobytych coinów i malejącą podażą na giełdach (najniższą od pięciu lat), Bitcoin staje się coraz trudniejszy do zdobycia. Spadająca podaż przy rosnącym popycie to przepis na dalsze wzrosty.

Dow Jones jest solidny, ale mniej dynamiczny

Choć Dow Jones oferuje stabilność i ekspozycję na największe amerykańskie firmy, jego tegoroczny spadek o 2,78% kontrastuje z 10-procentowym wzrostem Bitcoina. W długim terminie BTC bije indeks na głowę, oferując znacznie wyższe stopy zwrotu. Co więcej – w obecnej hossie Bitcoin wydaje się bardziej atrakcyjną opcją. Jego unikalne cechy – ograniczona podaż, rosnąca adopcja instytucjonalna i malejąca dostępność – sprawiają, że może nadal bić rekordy. Dow Jones pozostaje solidnym wyborem dla konserwatywnych inwestorów, ale to BTC ma szansę zrewolucjonizować świat finansów. Powiedzmy sobie szczerze – już to zrobił! Kwestia teraz tego, w którym momencie skończy się jego podaż i zacznie obowiązywać na co dzień!

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Kryptowaluty bezpiecznie kupisz lub sprzedasz w sieci kantorów i bitomatów FlyingAtom
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.