Bitcoin jest na fali wznoszącej, ale długoterminowi HODLerzy pozostają bierni. Na co jeszcze czekają?

Bitcoin od kilku miesięcy rośnie, ale długoterminowi posiadacze wciąż wstrzymują się przed wyprzedażą swoich zapasów. Nawet ostatnie dobre dla kursu BTC godziny nie skłoniły ich do rozstania się ze swoimi aktywami. Na co mogą jeszcze czekać?

Bitcoin wciąż głęboko schowany w kieszeniach inwestorów

Najnowsze statystyki z platformy analitycznej IntoTheBlock pokazują, że bezprecedensowa część dostępnej podaży BTC wciąż pozostaje w posiadaczy tzw. długoterminowych posiadaczy (LTH – Long Term HODLers). Od października aż 80% Bitcoinów pozostaje w portfelach inwestorów długoterminowych. Liczba ta stanowi rekordowy poziom dla flagowej kryptowaluty, która w końcu zaczęła wykazywać widoczne oznaki ożywienia cen. W ostatnich dniach Bitcoin przebił barierę 30 tys. USD, a w ostatnich godzinach oscyluje koło granicy 35 tys. USD.

Z analiz platformy wynika, że masowa akumulacja miała miejsce w okresie, gdy BTC kosztował 25–31 tys. USD. W ciągu ostatniego miesiąca Bitcoin odnotował ponad 25% wzrostu. Najnowsza akcja cenowa pomogła posiadaczom długoterminowym pobić poprzedni rekord ustanowiony w 2015 roku. Co musi się stać, by długoterminowi HODLerzy w końcu się auktywnili?

Zobacz też: Bitcoin ETF? „Nie obchodzi mnie to”. Popularny entuzjasta BTC studzi emocje

Wszyscy czekają na ETF?

Według Paula Brody’ego, światowego lidera blockchain w Ernst & Young (EY), inwestorzy instytucjonalni wykazują znaczne zainteresowanie Bitcoinem. Jednak wstrzymują się z szaleństwem zakupów do czasu, aż fundusz giełdowy BTC (ETF) uzyska zgodę organów regulacyjnych. Inwestorzy na całym świecie uważnie monitorują zmiany regulacyjne dotyczące aktywów w Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC). Do chwili obecnej organ nadzoru finansowego nie zatwierdził żadnego funduszu ETF typu spot na Bitcoin.

Kilka firm, takich jak Grayscale Investments, ARK Investment, BlackRock i Fidelity, złożyło do SEC wnioski o różne oferty Bitcoin ETF i obecnie oczekuje na decyzję regulacyjną. Eksperci sugerują, że pozytywna decyzja może zostać wydana na początku 2024 r. Oczekuje się, że zielone światło dla Bitcoin ETF spowoduje duży ruch nie rynkach.

Zastrzeżenie: Niniejszy artykuł nie stanowi porady inwestycyjnej i ma charakter wyłącznie informacyjny.

Może Cię zainteresować:

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Kryptowaluty bezpiecznie kupisz lub sprzedasz w sieci kantorów i bitomatów FlyingAtom
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.