W ostatnich dniach Bitcoin odrobinę wyhamował rajd, ale wiele osób wierzy, że to tylko zbieranie sił przed powrotem na drogę po 100 tys. dolarów. Token wciąż cieszy się ogromnym zainteresowaniem, co pokazują znakomite wyniki BTC ETF, które od sześciu tygodniu notują napływy środków. Jednak w tym samym czasie powoli zapalają się kolejne czerwone lampki, które rynek zdaje się ignorować. Platformy analityczne takie jak CryptoQuant i SoSoValue wskazują na kilka wskaźników, które warto uważnie śledzić.
Bitcoin już dalej nie pojedzie?
Podczas gdy rynek wciąż jest pełny optymizmu i wyczekuje kontynuacji rajdu po 100 tys., analitycy wysyłają kilka ostrzeżeń. Platformy analityczne dostrzegły kilka wskaźników, które pomimo niesłabnącego zainteresowania Bitcoinem, mogą zwiastować cofnięcie.
CryptoQuant zwróciła uwagę między innymi na Coin Days Destroyed. CDD to wskaźnik Bitcoina, który śledzi ruch monet na podstawie tego, jak długo pozostawały one w stanie uśpienia. Jak wynika z analiz Coin Dayes Destroyed, długoterminowi posiadacze BTC w ostatnim czasie aktywnie sprzedają. Na ten moment wskaźnik pokazuje obecnie wynik 15,1 mln. Według CryptoQuant, jeśli wskaźnik rośnie powyżej przedziału 15-20 milionów, to może to oznaczać krótkoterminowe cofnięcie cen. Odczyty tego wskaźnika pokrywają się z ostatnimi doniesieniami o licznych przebudzeniach tzw. starożytnych wielorybów. Niektóre z nich uaktywniły się po kilkunastu latach uśpienia.
Kolejna rzecz, na którą zwraca uwagę platforma, to wskaźnik MVRV (Market Value to Realized Value). MVRV mierzy stosunek kapitalizacji Bitcoina do średniej ceny nabycia w łańcuchu bloków. Według CryptoQuant powiedział, gdy odczyt wskaźnika wynosi ponad 3,7, zazwyczaj oznacza to, że Bitcoin osiągnął w danym momencie najwyższą możliwą cenę. Z danych CoinGlass wynika, że obecnie MVRV wynosi 2,67.
Za chwilę wszystko runie?
Kolejna rzecz, na którą uwagę zwróciła zarówno CryptoQuant, jak i SoSo Value, to wskaźnik strachu i chciwości. Crypto Fear & Greed Index, pozwala ocenić aktualne nastroje na rynku. Jak wskazuje CryptoQuant, w przypadku, gdy indeks znajduje się w przedziale od 80 do 100, to w połączeniu z innymi wskaźnikami, może sugerować, że Bitcoin jest blisko swoich aktualnych możliwości. Od 12 listopada indeks utrzymuje się na poziomie powyżej 80. Z kolei 17 i 19 listopada osiągnął poziom 90. Jednocześnie był to najwyższy odczyt tego wskaźnika od lutego 2021 r.
SoSoValue w jednym z ostatnich postów na X napisała, że indeks strachu i chciwości osiągnął piąty skrajny poziom chciwości. Tym samym platforma również zasygnalizowała, że może to być wskaźnik, który należy bacznie obserwować w najbliższym czasie.
Widać zatem, że przyszłość Bitcoina może zależeć od wielu czynników, które warto na bieżąco śledzić. Skupianie się wyłącznie na pozytywnym przekazie może okazać się zgubne.