Bitcoin jako polisa na życie? W tym kraju to możliwe!
Rosyjscy ubezpieczyciele wprowadzają polisy życiowe powiązane z kryptowalutą Bitcoin. Przed nami nowy etap integracji krypto z finansami tradycyjnymi! Wszystko rozkręca się od początku lipca tego roku. Dlaczego? Ponieważ dwie czołowe firmy ubezpieczeniowe, Renaissance Life i BCS Life Insurance, wprowadziły na rynek ubezpieczenia na życie inwestycyjne (ILIP) powiązane z Bitcoinem. Inicjatywa ta odpowiada na rosnące globalne zapotrzebowanie na instrumenty łączące tradycyjne finanse z kryptowalutami.
Bitcoin jako część portfela ubezpieczeniowego
Nowe produkty oferują klientom ekspozycję na Bitcoina – nie poprzez bezpośredni zakup kryptowaluty, ale przez fundusz ETF BlackRock IBIT, co znacznie zmniejsza ryzyko operacyjne i techniczne. Renaissance Life proponuje polisę „Cryptocapital” z dwuletnim terminem i gwarancją kapitału początkowego. Minimalna inwestycja wynosi 1,5 mln rubli (~19 000 USD), a potencjalny zysk – przy korzystnym ruchu cen BTC – sięga 2,4 mln rubli przed opodatkowaniem. BCS Life Insurance oferuje podobny produkt z trzyletnim okresem inwestycyjnym i wyższym progiem wejścia (3 mln rubli), umożliwiając dodatkowo rebalansowanie portfela.
Instrumenty terminowe na Bicoin – zgodność z regulacjami
Obie firmy wykorzystują kontrakty terminowe na Bitcoin notowane na Moskiewskiej Giełdzie, co istotnie odróżnia te produkty od wielu nieuregulowanych inicjatyw dostępnych globalnie. Przejrzystość i zgodność z rosyjskim nadzorem finansowym czynią z nich jedne z pierwszych w pełni regulowanych polis powiązanych z aktywami cyfrowymi. Sam produkt (według jego twórców) wpisuje się w globalny trend instytucjonalizacji branży krypto. Co ciekawe – w ostatnim czasie coraz więcej firm ubezpieczeniowych – takich jak Meanwhile Insurance – wprowadza rozwiązania obejmujące właśnie kryptowaluty. Dynamiczny wzrost Bitcoina powyżej 100 000 USD oraz większa klarowność regulacyjna sprzyjają popularyzacji takich inicjatyw również poza Rosją.
Kluczowy kierunek to ekspozycja bez ryzyka utraty kapitału
Nowe rosyjskie ILIP-y stanowią atrakcyjne rozwiązanie dla zamożnych inwestorów, którzy chcą zyskać na wzrostach BTC bez ryzyka utraty kapitału. To podejście może trafić również do instytucji i family offices, które dotąd trzymały się z dala od krypto z powodu zmienności i braku instrumentów zabezpieczających. W tle pozostaje jednak pewne pytanie. Co zrobią emeryci, jak BTC zanurkuje? Bez wątpienia taki scenariusz jest możliwy, więc kwestia tego, jak w ogóle są spisane polisy w przypadku wahania kursowego. Dodatkowo, po pierwsze pismo nosem, że ubezpieczalnie są raczej jak kasyno – zawsze wygrywają, a dwa – to jest Rosja, a w tym kraju wiele dziwnych rzeczy jest możliwe.
