Bitcoin i XRP odbijają, ale Trump zawodzi na całej linii. „Nie wspiera kryptowalut tak, jak oczekiwano”
Chociaż administracja prezydenta Donalda Trumpa zapowiadała, że uczyni Stany Zjednoczone światowym centrum kryptowalut, reakcja rynku na działania tego czołowego polityka pozostaje mieszana.
Mimo, że nastroje na rynkach pozostają napięte z powodu ceł wprowadzonych przez prezydenta Donalda TrumpaBitcoin, XRP i inne kryptowaluty odrobiły odzyskały dziś część strat.
Trump i kryptowaluty – głosy zawodu w branży
Z danych CoinDesk wynika, że Bitcoin wzrósł aż o 2,6 proc. w ciągu ostatnich 24 godzin, osiągając poziom 84 089 dolarów. Jest to niewielkie odbicie po spadkowym trendzie, który dominował przez ostatnie cztery dni. Podobny ruch obserwowano w przypadku mniejszych kryptowalut. XRP, używany w systemie płatności cyfrowych Ripple Labs, wzrósł o 5,2 proc., osiągając wartość 2,18 dolara. Ethereum również zaliczyło wzrost – o 4,9 proc., osiągając pułap 1883 dolarów na początku dzisiejszych notowań.
Mimo dzisiejszego odbicia rynek kryptowalut wciąż pozostaje znacznie niżej niż w momencie zaprzysiężenia Trumpa na prezydenta w styczniu 2025 roku. Wielu inwestorów miało nadzieję, że jego prokryptowalutowa retoryka przełoży się na silne wzrosty w tym sektorze. W rzeczywistości jednak entuzjazm ten zaczął słabnąć.
W drugiej połowie 2024 roku oraz na początku 2025 roku Bitcoin i inne cyfrowe aktywa osiągnęły historyczne maksima w związku z oczekiwaniami, że nowa administracja będzie sprzyjać ich rozwojowi. Jednak od momentu objęcia urzędu przez Trumpa, Bitcoin stracił około 25 proc. wartości względem swojego rekordu blisko 110 000 dolarów, który osiągnął 20 stycznia.
Główne czynniki hamujące rynek kryptowalut to pogarszająca się sytuacja gospodarcza i nasilający się konflikt handlowy. Wprowadzone przez Trumpa cła i restrykcje wywołały niepokój na rynkach finansowych. W efekcie inwestorzy wycofują kapitał z ryzykownych aktywów, do których należą kryptowaluty, i kierują go w stronę bezpieczniejszych opcji, takich jak złoto.
Rynki w cieniu wojny handlowej
Obawy dotyczące globalnej gospodarki i możliwe konsekwencje wojny handlowej sprawiają, że kryptowaluty nie radzą sobie tak dobrze, jak wielu oczekiwało. Rynek akcji również odczuwa skutki tej sytuacji, co wpływa na ogólną awersję do ryzyka wśród inwestorów.
W tym samym czasie złoto osiągnęło swoje najlepsze wyniki kwartalne od 1986 roku, co pokazuje, że kapitał przesuwa się w stronę aktywów uważanych za bezpieczne. To kolejny dowód na to, że pomimo wcześniejszych nadziei, polityka Trumpa nie przyczynia się do wzrostów w sektorze kryptowalut.
Czy sytuacja na rynku ulegnie poprawie? Wiele będzie zależało od przyszłych decyzji administracji Trumpa w kwestii regulacji cyfrowych aktywów oraz dalszego rozwoju globalnej sytuacji gospodarczej. Na ten moment jednak rynek kryptowalut pozostaje wrażliwy na wszelkie wstrząsy makroekonomiczne, co sprawia, że ich przyszłość jest trudna do przewidzenia.