Bitcoin czeka teraz dobry czas? Analitycy są optymistami
Według analityków Bitcoin zbliży się do rekordowych poziomów po wyborach w Stanach Zjednoczonych i znajdzie się w środowisku sprzyjającym jego płynności.
– Mając za sobą całą tę wymuszoną sprzedaż, jest to typowy sezonowy wzorzec, w którym Bitcoin ma tendencję do walki od jednego do trzech miesięcy po zmniejszeniu o połowę, co miało miejsce w kwietniu – uważa Matthew Sigel, szef ds. badań nad aktywami cyfrowymi w firmie VanEck
Wzrost globalnej płynności
Ale po kolei – w lipcu br. niemiecki rząd sprzedał 49 858 Bitcoinów za łączną kwotę 2,6 miliarda dolarów. W międzyczasie około 70 proc. wierzycieli giełdy kryptowalut Mt. Gox, która była zmuszona ogłosić upadłość, zostało spłaconych. Z najnowszych analiz wynika, że wielwielu z nich w dalszym ciągu posiada swoje Bitcoiny.
W ostatnich tygodniach globalne perspektywy makrofinansowe wykazywały oznaki zmian. W weekend ekonomiści Goldman Sachs ogłosili, że obniżyli swoje szacunki prawdopodobieństwa recesji w USA w 2025 r. z 25 proc. do 20 proc.
Zdaniem szefa firmy BitVaulty, Francesco Madonny, że Bitcoin podąży za niedawnym ruchem złota, przekraczając swój rekord wszechczasów. „Globalna płynność zaczęła rosnąć, formuje się wzór” – napisał Madonna na platformie X w poście z 17 sierpnia.
Madonna zwraca uwagę, że po osiągnięciu szczytów przez złoto, Nasdaq i Bitcoin zazwyczaj podążają za nim, zwłaszcza gdy płynność stabilizuje się, a inwestorzy zaczynają szukać wyższych zwrotów w aktywach wzrostowych. Biorąc pod uwagę, że złoto osiągnęło już swój rekord wszech czasów, Madonna uważa, że niedawna konsolidacja Bitcoina wokół 60 000 USD może być ciszą przed burzą, przy czym 74 000 USD to tylko „przystawka”, a 250 000 USD jest potencjalnie w zasięgu ręki.
Bitcoin w 2025 – co dalej?
Wielu traderów już teraz ma nadzieję, że w przyszłym roku będziemy świadkami największej hossy w historii. Natomiast strateg inwestycyjny Lyn Alden nie jest szczególnie zaskoczony brakiem akcji cenowej Bitcoina. Jego zdaniem globalna płynność jest płaska od dwóch lat. – Fakt, że Bitcoin się tnie, ma wiele sensu – stwierdził. Jego zdaniem w 2025 r., kiedy rynek zmieni się w bardziej „pro-płynnościowe środowisko”, Bitcoin może przekroczyć swój obecny rekord wszechczasów wynoszący 73 679 USD.
Tymczasem Sigel twierdzi, że listopadowe wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych będą kluczowym momentem dla ceny BTC. Jego zdaniem niezależnie od tego, czy wygra je Donald Trump czy Kamala Harris, warunki makroekonomiczne pozostaną takie same przez kilka następnych lat. – Rynek musi pogodzić się z tym, że niezależnie od tego, który kandydat wygra, czekają nas kolejne cztery lata lekkomyślnej polityki fiskalnej. Prawda jest taka, że Bitcoin naprawdę osiąga swój szczyt w tym momencie – stwierdził.
Tuż przed publikacją niniejszego tekstu Bitcoin był wyceniany na poziomie 61 063 USD.