Bitcoin nie odpuszcza. Według znanego analityka Benjamina Cowena, największa kryptowaluta nadal wygrywa z altcoinami. W najnowszej analizie Cowen twierdzi, że altcoiny pozostają w wyraźnym trendzie spadkowym względem Bitcoina. Czy coś może to zmienić? Analityk wskazuje na jeden konkretny czynnik, który może odwrócić sytuację.
Bitcoin utrzymuje przewagę nad altcoinami
Benjamin Cowen, popularny analityk i trader, od dłuższego czasu obserwuje przewagę Bitcoina nad resztą rynku. Jego zdaniem, wskaźnik Total3 – czyli kapitalizacja rynkowa wszystkich kryptowalut z wyłączeniem Bitcoina i Ethereum – od miesięcy pokazuje spadkowy trend.
Altcoiny radzą sobie słabiej, mimo że ich ceny przez pewien czas były stabilne. Cowen podkreśla jednak, że to tylko chwilowe. W nadchodzących tygodniach spodziewa się kolejnych spadków na rynku altcoinów.
Dlaczego tak się dzieje? Głównym powodem jest obecna polityka monetarna USA. Tak długo, jak Rezerwa Federalna będzie prowadziła restrykcyjne działania, inwestorzy wolą trzymać się bezpieczniejszych aktywów, takich jak Bitcoin.
Kiedy altcoiny mogą wrócić do gry?
Według Cowena, zmiana może nastąpić dopiero wtedy, gdy Fed zdecyduje się na poluzowanie polityki pieniężnej. Na razie jednak nic nie wskazuje na to, by taki scenariusz miał się wkrótce zrealizować. A to oznacza, że altcoiny pozostaną w cieniu Bitcoina.
Inwestorzy w trudnych czasach unikają ryzykownych aktywów. Bitcoin, choć nadal zmienny, postrzegany jest jako bardziej stabilny niż wiele innych kryptowalut. To przesuwa kapitał z altcoinów w jego stronę.
Co ciekawe, Cowen nie wyjaśnia dokładnie, dlaczego akurat polityka Fed miałaby aż tak silnie wpływać na rynek. Można jednak przypuszczać, że luzowanie polityki monetarnej skłania inwestorów do podejmowania większego ryzyka. A wtedy altcoiny mogą odzyskać dawną popularność.
Bitcoin w cieniu złota, ale przed Nasdaq
Warto zauważyć, że Bitcoin wciąż nie jest postrzegany jako bezpieczna przystań. Mimo że często mówi się o nim jako o „cyfrowym złocie”, rzeczywistość wygląda inaczej.
W 2025 roku cena złota wzrosła o 26,79%, podczas gdy Bitcoin stracił prawie 10%. To pokazuje, że inwestorzy wciąż chętniej wybierają metale szlachetne w czasie niepewności.
Jednak nie wszystko wygląda źle dla Bitcoina. Pomimo spadków, poradził sobie lepiej niż Nasdaq i dorównał wynikom S&P 500. To ważna zmiana, ponieważ dawniej BTC często spadał znacznie mocniej niż tradycyjne indeksy giełdowe.
To może oznaczać, że Bitcoin dojrzewa jako aktywo finansowe. Choć do miana cyfrowego złota jeszcze długa droga, jego zachowanie na rynku wskazuje na stopniową stabilizację.
