Osoby handlujące kryptowalutami dość często są świadkami problemów technicznych dotykających giełdy. Nie tak dawno dobrze znane giełdy Poloniex i Kraken zostały zablokowane atakiem DDoS zaraz po spadku ceny Ethereum. Całości przyglądają się prawnicy. Teraz problem dotknął inną dużą giełdę GDAX powodując olbrzymie spadki oraz straty dla traderów.
W zeszłą środę cena Ethereum na tej giełdzie dramatycznie spadła z poziomu ok 300USD do zaledwie 0.10$ za token. Ten spadek spowodował automatyczne zamknięcie pozycji ETH na giełdzie, przynosząc tym samym ogromne straty dla traderów. Zamknięciu w ten sposób uległo około 800 transakcji.
Sytuacja została wywołana przez osobę lub grupę osób wystawiających transakcje sprzedaży ETH na wielomilionowe kwoty. Jako że na giełdzie nie było wystarczająco ofert kupna na takie kwoty, cena ETH spadła z kwoty 317$ do 224$ powodując automatyczne zamykanie transakcji za pomocą zlecenia stop-loss czyli próby uniknięcia straty. To spowodowało kolejne spadki i doprowadziło do poszybowania kursu do dramatycznego poziomu 0.10$, po czym cena wróciła znów do 300$.
Giełda obecnie próbuje wyjaśnić sprawę całego zajścia. Adam White, wicedyrektor GDAX zapowiedział, że wszystkie transakcje kupna w tym momencie zostaną uznane przez giełdę. Jednocześnie sprzedającym wszystkie straty zostaną pokryte z pieniędzy firmy. Decyzja o zwróceniu kosztów została podjęta po otrzymaniu ogromnej liczby skarg od użytkowników giełdy.
Dla klientów, który mieli otwarte pozycje kupna – będziemy honorować wszystkie zlecenia, a transakcje nie zostaną cofnięte. Dla klientów, którzy mieli otwarte pozycje sprzedaży i zostały im one zamknięte przez stop-loss oraz margin call, zwrócimy zadość uczynienie ze środków firmy.
Napisał White na swoim blogu.
Obecnie GDAX zablokowało możliwość handlu na parze ETH/USD oraz zawiesiło wszystkie transakcje Ethereum do czasu wyjaśnienia sytuacji i znalezienia sprawcy. Nieskuteczny okazał się system stop-loss, który nie nadążył za spadkiem ceny i wywołał sprzedaż niektórych tokenów po wcześniej już wspomnianej cenie 10 centów. Giełda planuje obecnie wprowadzenie nowych systemów, które mają zabezpieczyć zarówno traderów jak i samą giełdę przed takimi sytuacjami.
Rafał Żuchnik
