Bessa czy świeże paliwo? Ta gwiazda hossy może runąć o 60%, ale nie wszyscy w to wierzą
Solana (SOL) znów znalazła się na rozdrożu. Według analityka Aliego Martineza, jeśli cena spadnie poniżej kluczowego poziomu $125, możemy zobaczyć spektakularny krach nawet do 60 dolarów. Jego zdaniem Solana od roku porusza się w formacji rozszerzającego się trójkąta. Oznacza to tyle, że każdy wzrost spotyka się z silnym oporem, a wybicie w dół może oznaczać poważne straty.
Solana na skraju? Krytyczny poziom $125
Martinez zwraca uwagę, że za każdym razem, gdy Solana osiąga nowy szczyt, odbija się od oporu i wraca do niższych poziomów. Obecnie to poziom 125 dolarów działa jako ostatnia linia obrony. Jeśli zostanie przełamana, możemy spodziewać się lawinowego spadku, który może zbić wartość SOL o 60%. To prognoza, która może wywołać niepokój u inwestorów, ale nie wszyscy z nich są przekonani, że czeka nas scenariusz rodem z horroru.
Nieco inny punkt widzenia prezentuje Mister Crypto, który dla odmiany twierdzi, że Solana buduje byczą formację i może wystrzelić w górę. Wskazuje na klasyczny schemat „Three Drives”, który wcześniej dał wzrosty o 63%, 100% i 110%. Jeśli tym razem sytuacja się powtórzy, SOL może wybić się na nowe maksima.
Solana próbuje wrócić do gry po mieszanych reakcjach rynku na jej włączenie do strategicznej rezerwy kryptowalut Trumpa. Niestety, nie pomogła jej fala odpływu kapitału z rynków akcji i kryptowalut.
Co dalej? Przepaść czy rekordy?
Obecnie cela SOL oscyluje w granicach 150 dolarów, jednak nadal nie może jej na dobre przebić, co może sugerować dalsze problemy.
Z jednej strony mamy pesymistów, którzy widzą możliwość załamania kursu nawet o 60%, z drugiej – optymistów, którzy twierdzą, że Solana może jeszcze powalczyć o $500. Wśród nich jest analityk Trader Tardigrade, który prognozuje potężne wzrosty, choć ChatGPT nie jest aż tak optymistyczny i widzi SOL raczej w okolicach $200.
Najbliższe dni mogą być kluczowe dla przyszłości Solany. Czy poziom 125 dolarów się utrzyma, czy czeka nas zjazd na dno?