Barman namówił całą wioskę do inwestycji w kryptowaluty. Skończyło się ludzkim dramatem
W malowniczym zakątku Wielkiej Brytanii, wsi Winchmore Hill na północny wschód od Slough, na miejscowych mieszkańcach ciąży krypto-klątwa. Wszystko zaczęło się od gospodarza lokalnej karczmy, Pete’a Gilberta, który namówił mieszkańców na inwestycje w kryptowaluty, konketnie projekt Koda. Wszyscy mieli zostać milionerami. Jak się pewnie domyślacie, po drodze coś poszło nie tak.
Kryptowaluty miały dać każdemu bilet do Eldorado
Koda wypłynęła na rynek krypto w lecie 2021 roku. Twórcą projektu był James Gale. Token miał być alternatywą dla waluty fiducjarnej i według Gale’a miał uczynić wszystkich zaangażowanych w projekt milionerami.
Pomysł zaczął przyciągać uwagę, kiedy o nim napisano w ogólnokrajowych gazetach. Zaintrygował szczególnie mieszkańców Winchmore Hill, wśród nich Pete’a Gilberta, gospodarza pubu Potters Arms. On był tym, który pociągnął za sobą całą wioskę, urządzając nawet krypto nocne spotkania w swoim pubie.
Może Cię także zainteresować: Oszałamiający rekord Ryanair. Przekroczyli granice możliwości?
Jak piękny sen przerodził się w koszmar
Jednak piękne sny o szybkim wzbogaceniu ostatecznie wyparowały w listopadzie 2021 roku. Wartość Koda spadła o 98,6% od historycznego szczytu i nigdy nie wróciła już do poprzedniego stanu.
Mało tego. Jeden z inwestorów skuszonych przez przedsiębiorcę popełnił samobójstwo. Jego żona powiedziała BBC, że straty z inwestycji w Koda miały ogromny wpływ na jego zdrowie psychiczne.
BBC nie znalazło dowodów na to, że Gale zrobił coś więcej, niż hype’owanie kryptowaluty, której wartość dramatycznie spadła. Stacja odkryła jednak, że firma Gale’a – Summit Better Crypto Ltd, przez dwa lata od rejestracji nie składała żadnych dokumentów finansowych. Została rozwiązana 4 lipca 2023 roku.
James Gale nie tylko zawiódł swoich inwestorów, ale również wysyłał obraźliwe wiadomości do byłego członka zespołu, który skrytykował Koda na YouTube. Inni członkowie zespołu Koda twierdzą, że otrzymywali anonimowe groźby śmierci w związku z tokenem.
Co dalej z Koda?
Od 28 lipca projektem zarządza The Crypto Marketing Company. James Gale, chociaż już nie jest związany z Koda, stanowczo zaprzecza jakimkolwiek zarzutom o nieprawidłowe postępowanie, wprowadzanie inwestorów w błąd czy niezgodne z prawem zachęcanie do inwestowania.
Zobacz również: