Arthur Hayes stawia na altcoiny – to jego nowe typy
Arthur Hayes, współzałożyciel i były CEO BitMEX, ponownie zaskakuje rynek. W ciągu zaledwie pięciu dni dokupił altcoiny warte ponad 16 milionów dolarów. Wśród jego najnowszych zakupów znalazły się m.in. Hyperliquid (HYPE), Lido DAO (LDO) oraz Ethena (ENA).
Najnowsze zakupy
Z danych on-chain wynika, że Hayes do swojego portfela dodał ogromne ilości tokenów. Kupił m.in. 1.750 ETH o wartości ponad 8 milionów dolarów, 58.631 HYPE (2,8 mln), 3,1 mln ENA (2,3 mln), 1,29 mln LDO (1,8 mln), 184.610 PENDLE (1 mln) oraz 420.000 ETHFI (ok. 500 tys.).
Są to projekty, które w ostatnich tygodniach notowały dynamiczne wzrosty. Ethereum podrożało niemal o 50% w skali miesiąca, HYPE zbliża się do nowego rekordu na poziomie 50 dolarów, a ENA urosła o kilkaset procent w ciągu 30 dni. Hayes wyraźnie celuje w aktywa, które mają silne momentum i przyciągają coraz większe zainteresowanie inwestorów instytucjonalnych.
Od sprzedaży do ponownych zakupów
Co ciekawe, jeszcze na początku sierpnia Hayes sprzedał część swoich pozycji w altcoinach – w tym ETH, ENA i PEPE. Niespodziewanie szybko zmienił jednak zdanie. Odkupił swoje ETH i żartobliwie stwierdził na X (dawniej Twitter), że „nigdy więcej nie zrealizuje zysków z ETH”.
Takie zachowanie pokazuje jego elastyczność i zdolność do szybkiego reagowania na zmieniające się warunki rynkowe. Hayes nie ukrywa, że widzi w altcoinach ogromny potencjał w krótkim terminie.
Bitcoin wciąż priorytetem
Mimo agresywnego skupowania altcoinów, Hayes pozostaje zdecydowanym zwolennikiem Bitcoina. Traktuje go jako bezpieczną przystań w świecie, gdzie banki centralne – jego zdaniem – prędzej czy później będą zmuszone znów drukować ogromne ilości pieniędzy.
W przeszłości prognozował, że Bitcoin osiągnie 250.000 dolarów w najbliższym czasie, a nawet milion dolarów do 2028 roku. Uważa, że nadchodzący globalny kryzys finansowy wyniesie BTC na niespotykane dotąd poziomy.
Podwójna strategia
Ostatnie ruchy Hayes’a pokazują, że stosuje strategię podwójną. Z jednej strony agresywnie inwestuje w altcoiny o dużym potencjale wzrostu, a z drugiej wciąż buduje długoterminową pozycję w Bitcoinie.
Dla rynku to jasny sygnał – jeśli tak doświadczony inwestor widzi przestrzeń do dalszych wzrostów, inni mogą pójść w jego ślady. Pytanie tylko, czy uda mu się powtórzyć dawne sukcesy, czy tym razem rynek go zaskoczy.

