Wybór kryptowalut do inwestycji wbrew pozorom nie jest łatwy. Prawdopodobnie osoby dysponujące większym kapitałem będą skłonne pójść najoczywistszą ścieżką i wybiorą Bitcoina i droższe altcoiny, takie jak np. Ethereum. Jednak nie każdy posiada takie zasoby i zwykle rozważa nabycie kryptowalut o niższym kursie. Wybór jest ogromny, więc decyzja nie należy do najłatwiejszy. W niniejszym artykule sprawdzamy, na co zwracają uwagę eksperci.
Te altcoiny mogą zaskoczyć w najbliższym czasie?
Portal „Finbold” ocenia, że niedawne wzrosty Bitcoina i Ethereum, utorowały drogę innym aktywom cyfrowym do kolejnych wzrostów. Jak możemy przeczytać, te mniej znane i tańsze mogą mieć mocne fundamenty, co może w przyszłości zaprocentować. Które konkretnie wskazuje portal?
Pierwszym tokenem wartym obserwacji, zdaniem analityków portalu, jest Cardano (ADA). Według ekspertów, w ciągu ostatnich trzech miesięcy odnotowano znaczący wzrost transakcji ADA przekraczający 100 000 USD. Co więcej ADA ciągle osiąga nowe wartości szczytowe. Ten wzrost ma wskazywać na rosnące zainteresowanie ADA ze strony graczy instytucjonalnych i inwestorów. Według Alego Martineza, zazwyczaj sygnalizuje to rychły wzrost cen.
Następnym tokenem, na który zwraca uwagę portal jest Dogecoin. Analitycy sądzą, że DOGE pokonał ważną przeszkodę na poziomie 0,087 USD, na drodze do kolejnych wzrostów. Prawdopodobnie kolejnym celem dla DOGE będzie poziom 0,095 dolara. Co ciekawe to poziom nietknięty od pierwszego tygodnia kwietnia. Biorąc pod uwagę obecną dynamikę monety i dominujące optymistyczne nastroje na rynku kryptowalut, rośnie przekonanie, że memecoin może zakończyć rok solidnym akcentem.
Zobacz też: Topowy altcoin dopiero pokaże swój potencjał? Warto go obserwować
Mniej oczywisty wybór
Finbold jako pierwsze dwie opcje wskazał dość popularne aktywa. Większym zaskoczeniem może być trzecia propozycja. Jest nią Polygon (MATIC), który służy jako rozwiązanie skalujące Ethereum Layer 2. Rozwiązania bazuje na istniejących łańcuchach bloków, aby poprawić skalowalność i zaradzić wysokim opłatom transakcyjnym i powolnym czasom przetwarzania. Sieć twierdzi, że jest w stanie obsłużyć tysiące transakcji na sekundę (TPS), co stanowi znaczną poprawę w porównaniu ze współczynnikiem TPS w Ethereum. Ulepszenia te, jak pisze portal, pokazują ciągłe zaangażowanie zespołu programistów w ulepszanie usługi MATIC i komfortu użytkownika, co czyni ją opłacalna inwestycja.
Tego rodzaju porady są z pewnością interesującą wskazówką. Jednak warto pamiętać, że nawet jeśli kryptowaluty dają obecnie silne sygnały, mądrze jest wziąć pod uwagę jak najwięcej czynników podczas inwestowania. To najlepszy sposób, by obniżyć ryzyko do minimum.
Zastrzeżenie: Niniejszy artykuł nie stanowi porady inwestycyjnej i ma charakter wyłącznie informacyjny.
Może Cię zainteresować: