Altcoin, który miał być zabójcą Ethereum, jeszcze nie powiedział ostatniego słowa. Rośnie o prawie 60% i jest o krok od wrzucenia kolejnego biegu
Przez długie miesiące Ethereum był w ogniu krytyki, ale w ostatnich dniach altcoin notuje gwałtowny wzrost. W ciągu jednego dnia druga największa kryptowaluta wzrosła o blisko 30%, co było największym skokiem od czterech lat. Tym samym projekt pokazał mniejszym konkurentom ich miejsce w szeregu. Jednak jeden z nich, który czasem jest nazywany „zabójcą Ethereum”, również dynamicznie rośnie i może jeszcze zagrozić ETH. Mowa o tokenie Solana, który w ciągu ostatniego miesiąca wzrósł o prawie 60%.
Solana wciąż jest groźna. Altcoin rośnie o blisko 60% w ciągu miesiąca
Ethereum killers to potoczne określenie projektów, które aspirują do tego, by zdetronizować Ethereum jako główną platformę dla aplikacji zdecentralizowanych. Jednym z najczęściej wskazywanych konkurentów, który miałby pokonać ETH, jest Solana. W ostatnich dniach furorę robi przede wszystkim ten pierwszy, ale SOL wciąż pozostaje w grze.
W chwili pisania tekstu altcoin kosztuje 166,88 USD, a w ciągu ostatnich 24 godzin zyskał na wartości 1,53%. W porównaniu do dziennego skoku ETH, który wyniósł blisko 30%, to niewiele, ale wyniki za ostatni tydzień i miesiąc robią wrażenie. Przez ostatnie siedem i trzydzieści dni token wzrósł odpowiednio o 10,56% oraz 58,33%. Postęp jest wyraźny, ale jest jeszcze trochę do odrobienia, ponieważ od początku roku Solana traci 11,55%.

Chociaż Ethereum mocno odskakuje, to wygląda na to, że SOL nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Ali Martinez w jednym z najnowszych postów na X wskazał jeden warunek, który musi zostać spełniony, by Solana rozpoczęła ogromną hossę. Zdaniem eksperta, altcoin musi przekroczyć i utrzymać poziom 200 dolarów, by tak się stało.
Kilka dni wcześniej Martinez ocenił, że Solana tworzy na wykresach formację filiżanki z uchem (cup and handle). Powszechnie uważa się, że jest to bardzo byczy wzór, który sygnalizuje, że obecny trend będzie kontynuowany.
Jeden potencjalny katalizator wciąż nie został odpalony
Widać wyraźnie, że Solana przyspieszyła i zaczęła odrabiać straty. Jednak nie będzie wcale tak łatwo utrzymać równego tempa. Na aktualne trendy składa się wiele czynników, w tym również te spoza branży. Decydująca może okazać się kwestia umów handlowych USA z innymi państwami, w szczególności z Chinami.
Niezależnie od tego, w jakim kierunku Solana pójdzie w kolejnych dniach, to w dłuższej perspektywie token ma szanse na poprawę notowań. Jednym z głównych argumentów, który przekonuje wiele osób są wnioski dotyczące funduszy spotowych SOL ETF. Na ten moment aż sześć firm czeka na rozpatrzenie wniosków w tej sprawie przez SEC. Są to: REX-Osprey, Grayscale, Bitwise, Canary Capital, 21Shares, VanEck. Jednak tutaj pojawia się pewna przeszkoda. Do SEC wpłynęła cała masa podobnych wniosków. Dlatego komisja ciągle przekłada terminy rozpatrywania różnych wniosków. To oznacza, że ostateczne rozstrzygnięcie przyjdzie później, niż oczekuje rynek.
Poza tym obserwatorzy zwracają uwagę na to, że mimo wszystko Solana potrzebuje czegoś dużego, by wystrzelić. Czegoś na miarę fali memecoinów, które kilka miesięcy temu przyciągnęły do sieci nowych uczestników oraz kapitał.