3 kryptowaluty które można mieć w swoim portfelu za mniej niż złotówkę? To możliwe!
Czy wiedzieliście że wiele tokenów kryptograficznych można zakupić za dużo mniej niż złotówkę? Wzięliśmy w ramach eksperymentu „na tapetę” trzy projekty z TOP-100 tabeli wszystkich kryptowalut pod względem wielkości i kapitalizacji całkowitej, które kosztują dziś mniej niż złotówka i przyciągają w ostatnim czasie uwagę inwestorów, ze szczególnym uwzglednieniem tych z najgłębszymi kieszeniami (wielorybów). Wszystkie mają bardzo niskie ceny jednostkowe, ale stoją za nimi duże społeczności, wysoka płynność i wyraźne „punkty zaczepienia” fundamentalnie i technicznie na najbliższe tygodnie. Pamiętajcie jednak że nie jest to żadna porada inwestycyjna, a jedynie zabawa. Dane i kursy aktualne są na dzień dzisiejszy, tj. 2 listopada 2025 r.
Trzy kryptowaluty które można mieć w swoim portfelu za mniej niż 1 zł
Shiba Inu (SHIB): memecoin z infrastrukturą i świeżymi aktualizacjami sieci
SHIB to jedna z największych kryptowalut memowych, czyli tokenów (w większości) opartej wyłącznie na sile społeczności. Tak jednak nie jest w tym przypadku. Shiba Inu od ponad dwóch lat konsekwentnie buduje swoje zaplecze technologiczne — przede wszystkim łańcuch warstwy 2 o nazwie Shibarium. W październiku zespół uruchomił wzmocnioną wersję mostu krzyżowego o tej samej nazwie z dodatkowymi zabezpieczeniami: czarną listą ryzykownych adresów i obowiązkowym, 7-dniowym opóźnieniem wypłat. To reakcja na wcześniejsze problemy z bezpieczeństwem i krok, który miał uspokoić użytkowników ekosystemu. Kurs SHIB pozostaje ułamkiem grosza (około 0,000037 zł za 1 SHIB), a kapitalizacja plasuje projekt stabilnie w czołowej setce — dziś w okolicach pierwszej trzydziestki według danych platformy CoinMarketCap.
Dlaczego to nasz wybór? Po usprawnieniach część dużych inwestorów zaczęła grać pod stopniowe „odmrażanie” aktywności na Shibarium i dalsze spalanie tokenów, które bywa katalizatorem nowych fal popytu. Trzeba jednak pamiętać, że jest to wciąż aktywo wysoce spekulacyjne — zwłaszcza w krótkim terminie.
Pepe (PEPE): akumulacja „wielorybów” i bycze sygnały z wykresu
PEPE, czyli Pepe the Frog, to kolejny memecoin z ogromną społecznością, który kosztuje aktualnie ułamek grosza (około 0,000024–0,000026 zł), a w rankingach mieści się mniej więcej w czwartej dziesiątce rynku. W październiku analitycy odnotowali wzrost zakupów wśród największych portfeli — topowe adresy PEPE na Ethereum zwiększyły swoje udziały na tle całego miesiąca, a jednocześnie wzrosło tzw. „open interest” czyli liczba otwartych pozycji na rynku kontraktów terminowych. Tego typu kombinacje danych często interpretowane są jako tzn. „cicha akumulacja” pod najbliższy ruch wykresu na północ. Technicznie, wskaźniki momentum zaczęły wybijać w górę po dłuższym okresie konsolidacji.
Co to może znaczyć? Jeśli rynek altcoinów zanotuje świeży dopływ płynności, PEPE może zaskoczyć; kryptowaluta ta miała w przeszłości tendencję do bardzo dynamicznych ruchów — zarówno w górę, jak i w dół. Warto więc zarządzać ryzykiem ciasnymi zleceniami i małymi pozycjami.
Bonk (BONK): solanowy „pies” nie daje o sobie zapomnieć
BONK już dawno temu wyrósł na memowego ambasadora ekosystemu blockchainu Solana (SOL). Dzięki setkom integracji w sektorach DeFi, grach i NFT jest dziś jednym z najbardziej rozpoznawalnych tokenów „psich” poza królującym nieprzerwanie w branży Dogecoinem (DOGE). Jednostkowa cena BONK to dosłownie tysięczne części grosza (około 0,000052–0,000054 zł), a kapitalizacja i obroty zapewniają mu miejsce w ścisłej czołówce — obecnie w okolicach 60–70 pozycji w globalnym rankingu. W praktyce oznacza to łatwą dostępność na wielu giełdach i względnie płynny handel nawet dla mniejszych inwestorów.
Skąd potencjał? Narracja „Solana + memecoiny” regularnie powraca w momentach ożywienia sieci. BONK korzysta na rosnącym ruchu i niskich opłatach transakcyjnych — jeśli Solana utrzyma tempo aprecjacji, BONK posiada w sobie naturalną dźwignię w postaci kultury i użyteczności w aplikacjach (jak bot tradingowy przekazujący opłaty transakcyjne na wykup i spalanie tokenów i inne). To jednak miecz obosieczny: gdy sentyment do memecoinów gaśnie, spadki bywają gwałtowne.

