2025 rokiem „buybacków”. Które kryptowaluty wykupiły najwięcej swoich tokenów? Duże zaskoczenie na podium
W 2025 r. projekty kryptowalutowe wydały już ponad 1,4 mld dol. na wykup własnych tokenów (tzw. „buybacks”). Liderem – z niemal połową całej puli – okazała się być platforma dużej płynności dla traderów z dużymi portfelami Hyperliquid (HYPE). Za nim uplasowały się LayerZero (ZRO), Pump.fun (PUMP) i Raydium (RAY). Mechanizm wykupów wrócił do łask jako odpowiedź na zarzuty o wysokie FDV i niską podaż w obiegu które były plagą tego sektora od dłuższego czasu, a dla wielu zespołów stał się realnym sposobem zwrotu wartości posiadaczom i napędzenia popytu. Dane z ostatnich dni porządkują układ sił w czołówce i pozwalają zajrzeć w szczegóły programów poszczególnych projektów.
Te projekty wykupywały własne kryptowaluty w tym roku najczęściej
Hyperliquid (HYPE): 46% całości
Zdecentralizowana giełda kontraktów perpetual Hyperliquid wydała na wykup własnych tokenów aż 644,6 mln dol., skupując na wolnym rynku łącznie 21,36 mln szt $HYPE, czyli ok. 2,1% całkowitej podaży. Program finansuje tzw. Assistance Fund, środki pochodzą z prowizji pobieranych na platformie, a miesięczne tempo zakupów w tym roku sięgało średnio 65,5 mln dol., z rekordem w sierpniu. To skala, która samodzielnie odpowiada za ok. 46% wszystkich wydatków na buybacki w 2025 r.
LayerZero (ZRO): jednorazowy wykup 5% podaży
LayerZero to protokół komunikacji międzyłańcuchowej (cross-chain messaging), znany m.in. z mostu Stargate. We wrześniu fundacja projektu przeprowadziła jednorazowy wykup o wartości 150 mln dol., odkupując 50 mln ZRO, czyli 5% całkowitej podaży, po średniej cenie ok. 3 dol. Ruch miał ustabilizować rynek po debiucie tokena i został sfinansowany z przychodów ekosystemu.
Pump.fun (PUMP): kasyno skupuje własne tokeny
Pump.fun to popularny „generator” tokenów w ekosystemie Solany, który zarabia na opłatach związanych z uruchamianiem i handlem memecoinami. Od lipca projekt przeznaczył na wykupy łącznie ok. 138,2 mln dol., redukując podaż $PUMP o ok. 3% i nadając programowi powtarzalny, miesięczny rytm. Po październikowej korekcie część skupionych tokenów chwilowo znalazła się pod kreską – co pokazuje, że buyback nie jest tarczą antyspadkową, a raczej długofalowym narzędziem polityki podażowej.
Raydium (RAY): programatyczne wykupy i spalania na Solanie
Raydium, jeden z kluczowych DEX-ów w sieci Solana, od lat prowadzi programatyczne wykupy i spalania finansowane przychodami protokołu. W 2025 r. suma wydatków przekroczyła 100 mln dol., a mechanizm działa jak „metronom” podaży – regularnie wycofując RAY z rynku niezależnie od bieżących nastrojów.
Co robią pozostali z Top 10
W zestawieniu znalazły się również projekty, które z różnych powodów sięgnęły po wykup jako stały element polityki tokenowej. Sky (SKY) – następca Maker w nowej odsłonie ekosystemu – realizuje plan wykupu na dziesiątki milionów dolarów, budując popyt na własny token przy równoległej przebudowie produktów finansowych (ostatnie raporty mówią o ~75–79 mln dol.). Jupiter (JUP), agregator i launchpad na Solanie, wykorzystuje skupy, by stabilizować token w okresach wzmożonego użycia DEX-a. Ethena (ENA), emitent syntetycznego dolara USDe, podkreśla dyscyplinę przepływów między opłatami protokołu a rynkiem tokena. Rollbit (RLB) – token kasynowo-tradingowego ekosystemu – prowadzi „mechaniczne” wykupy i spalania finansowane stałą częścią przychodów (większość odkupywanych RLB jest spalana). BONK, sztandarowy memecoin Solany, traktuje skupy jako narzędzie kurczenia podaży po okresach emisji i nagród. Aave (AAVE), klasyczny blue-chip DeFi od pożyczek i rynków pieniężnych, korzysta z wykupów w ramach szerszej gospodarki skarbcem DAO – w mniejszej skali, ale z konsekwencją. W sumie wartości wykupów dla tej grupy kształtują się odpowiednio: SKY ok. 78,8 mln dol., JUP 57,9 mln dol., ENA 40,7 mln dol., RLB 27,9 mln dol., BONK 27,3 mln dol., AAVE 23,6 mln dol.
Wolne wnioski
Z punktu widzenia inwestorów wykup nie jest magiczną różdżką: nie gwarantuje zysków, ale może poprawić „jakość” podaży, zwłaszcza gdy finansowany jest z realnych przychodów, a nie z emisji waluty. 2025 r. możemy wysnuć dwa najważniejsze wnioski. Po pierwsze, dominują projekty zasilane opłatami przy rosnącej aktywności protokołów (przykład Hyperliquid czy Raydium). Po drugie, pojedyncze, duże, dyskrecjonalne transakcje – jak w LayerZero – służą uporządkowaniu struktury posiadaczy po TGE i ograniczeniu podaży w obiegu. Przy łącznym wolumenie ponad 1,4 mld dol. buybacki stały się w tym roku jednym z głównych narzędzi polityki tokenowej – i zapewne pozostaną nim tak długo, jak długo projekty będą faktycznie generować gotówkę, którą mogą następnie „oddawać” rynkowi.

