1,2 biliona dolarów wyparowało. Ekspert: „To koniec starego rynku krypto”. Co teraz?
Rynek kryptowalut zaliczył załamanie, jakiego nie doświadczył od dawna. Mówiąc wprost: to jeden z największych i najbardziej spektakularnych exodusów w całej jego krótkiej historii. W ciągu nieco ponad miesiąca wyparowało z niego bagatela 1,2 biliona dolarów. Sam Bitcoin spadł o ponad 25% – z ustalanego przecież nie tak dawno ATH na poziomie 126 000 dolarów do przełamania bariery 90 000. Ekspert ma na to swoją teorię. To żadna korekta. To wywrócenie całego systemu, jaki znaliśmy do tej pory, do góry nogami.
Rynek krypto się nie „schłodził”. Rynek został siłą wyczyszczony
Według analizy Shanaki Anslema Perery to symboliczny koniec epoki lewara 50x-100x i wejście w erę rynku, którym rządzić będą instytucje, ETF-y i globalna płynność dolarowa. pokazuje twarde liczby. Od 6 października do 17 listopada rynek tracił średnio 27 miliardów dolarów dziennie. To nie jest klasyczna korekta po rajdzie. To przymusowe odkręcanie ekstremalnych pozycji lewarowanych, które rynek tolerował przez ostatnie miesiące.
Open interest na perpetualach BTC sięgnął ponad 40 mld dolarów, a funding rates wystrzeliły w rejon „ekstremalnej chciwości”. Traderzy wchodzili w longi z dźwignią 50x i 100x, licząc, że halving i ETF-y rozwiążą wszystkie problemy. Liczyli na samograj.
Wystarczyło więc niewielkie zacieśnienie dolarowej płynności, 43-dniowy paraliż rządu USA i trochę napięć handlowych. Ich karty poleciały jak domek z zapałek. 10 października poszła lawina: 19,2 miliarda dolarów w likwidacjach w jeden dzień – największy przymusowy “margin call” w dziejach krypto.
Spadek o 25% od ATH kwalifikuje się jako techniczny początek bessy. Ale Perera ostrzega: to nie jest klasyczna bessa napędzana emocjami retailu. Jego zdaniem to nowy rodzaj rynku, w którym kluczowe są: ETF-y i przepływy instytucji,
– zmiany w płynności dolara,
– ruchy na rynkach obligacji i technologii,
– algorytmy hedge fundów,
– dźwignia w instrumentach pochodnych.
Wniosek? Ból był konieczny. Rynek się resetuje i zmienia zasady gry
Krótko mówiąc, Bitcoin przestał słuchać halvingów, a zaczął słuchać Rezerwy Federalnej. Perera pisze wprost, że 4-letni cykl halvingowy został unieważniony przez pojawienie się spotowych ETF-ów i strategie arbitrażowe instytucji. Teraz głównym kompasem jest dolarowa płynność i globalny risk-on/risk-off.
The Kobeissi Letter, analizując obecną sytuację, podkreśla: „To ruch strukturalny”. Ale przypomina jednocześnie, że każdy, absolutnie każdy spadek BTC o ponad 25% w historii kończył się ostatecznie nowym szczytem.
1,2 biliona dolarów wyparowało nie dlatego, że krypto „umiera”, jak już zaczynają wieścić antagoniści. Wyparowało, bo rynek – według Anslema Perery – wymusił koniec ery hazardowej dźwigni, która zagroziła stabilności całego ekosystemu.

