10x Research ostrzega przed dalszymi spadkami Bitcoina. Za chwilę zobaczymy 50 tys. USD?
Strach coraz głębiej zagląda w oczy posiadaczy Bitcoina. Chociaż od kilku dni mówiło się o możliwych spadkach, po informacji o tym, że poszkodowani użytkownicy Mt.Gox otrzymają utracone Bitcoiny. Jednak wielu łudziło się, że może to nie nastąpić, a nawet jeśli, to zjazd nie będzie tak drastyczny. Optymizm tym razem był zwodniczy, a 10x Research prognozuje, że prawdziwe tąpnięcie Bitcoina dopiero przed nami. Eksperci przypuszczają, że w najgorszym wypadku możemy zobaczyć Bitcoina po 50 tys. dolarów.
10x Research ostrzega przed kolejnymi spadkami
W czwartek Bitcoin spadł poniżej 57 tys. dolarów. W ostatnim czasie było kilka ostrzeżeń, że scenariusz sporych spadków jest bardzo możliwy. Wielu jednak ignorowało te ostrzeżenia i wolało wierzyć w lipcowe nadrabianie strat. Jak pokazuje historia, Bitcoin zawsze zyskiwał w tym miesiącu. Niewykluczone, że na koniec miesiąca uda się wyjść na prostą, ale na ten moment sytuacja nie wygląda dobrze. A może być jeszcze gorzej.
Analitycy z 10x Reserch prognozowali, że 4 lipca największa kryptowaluta może spaść poniżej 57 tys. Rzeczywiście przez moment obserwowaliśmy takie ceny. Jednak to może być dopiero początek. Eksperci sugerują, że gwałtowny spadek może dopiero się rozpoczynać, a Bitcoin może potencjalnie spaść do poziomu 50 000 dolarów.
10x Research ocenia, że doszło do przełamania psychologicznego poziomu odniesienia, który wynosi 60 000 dolarów. To zmieniło nastroje na rynku i jednocześnie toruje drogę do spadków w stronę 50 000 dolarów. Markus Thielen, założyciel 10x Research stwierdził, że spirala spadkowa była do przewidzenia „Nasze dane z początku czerwca już wskazywały, że rynek wykupienia jest gotowy na korektę”.
Dlaczego Bitcoin traci tak mocno?
Według analityków 10x Research obecna sytuacja to wynik utraty kluczowego poziom dla górników Bitcoin i nabywców kasowych ETF Bitcoinów. Raport firmy prognozował, że spadek cen „może przyspieszyć, gdy wsparcie zostanie zerwane, a sprzedawcy będą szukać płynności”.
Jakby tego było mało, na horyzoncie pojawiły się dwa nieoczekiwane wydarzenia, które dodatkowo nakręciły spirale spadków. Pierwszym z nich jest związane z upadłą giełdą kryptowalut Mt. Gox. W lipcu giełda wypłaci swoim wierzycielom 140 000 BTC o wartości około 9 miliardów dolarów. Jest wielce prawdopodobne, że poszkodowani, po odzyskaniu BTC, zaczną je masowo wyprzedawać, co spowoduje zwiększoną presję sprzedażową. Nie jest znana dokładna data rozpoczęcia zwrotów. Jednak widać, że sama zapowiedź tego ruchu wywołała popłoch na rynku.
Drugim ważnym wydarzeniem jest aktywność niemieckiego rządu, który przekazał około 3000 bitcoinów do niezidentyfikowanych portfeli na Coinbase, Bitstamp i Kraken. Aktywność portfela należącego do niemieckiego rządu ujawniła firma analityczna Arkham. Wiadomo, że rząd wszedł w posiadanie aktywa w drodze konfiskaty. Ruch ten spowodował jedna liczne spekulacje i niepewność.
Ponadto długoterminowe analizy ujawniły, że posiadacze BTC, którzy zazwyczaj zachowują swoje udziały przez około pięć do siedmiu lat, również przyczynili się do presji sprzedaży na rynku.
Zastrzeżenie: Niniejszy artykuł nie stanowi porady inwestycyjnej i ma charakter wyłącznie informacyjny.