Nie chcesz ryzykować? Zasięgnij porady art advisora

Od kilku lat rynek sztuki dynamicznie się rozwija zarówno w segmencie pierwotnym jak i wtórnym. Wiele wskazuje, że ten trend się nie zatrzyma.

Polskie galerie sztuki już regularnie pojawiają się na dużych znaczących targach takich jak Art Basel, Frieze czy Art Paris. Prace naszych artystów znajdują się nie tylko w rodzimych zbiorach coraz częściej wyjeżdżają do zagranicznych kolekcji – uczestniczymy już w globalnym rynku. Domy aukcyjne również odczuwają wzmożone ożywienie. Desa Unicum złożyła prospekt w Komisji Nadzoru Finansowego, którego celem jest wejście na Giełdę Papierów wartościowych – szacuje, że roczna stopa wzrostu na polskim rynku sztuki będzie wynosiła 24 %.

Desa Unicum / Fot. www.desa.pl

Kolekcjonowanie bez merytorycznej wiedzy to ryzyko

Mimo dużego wzrostu na rynku dzieł sztuki, nie wszystkie prace, które osiągają teraz coraz to wyższe wyniki utrzymają swoją pozycje. Niektóre galerie i domy aukcyjne nie dbają wystarczająco o wysoki poziom artystyczny prac i nie działają zgodnie z mechanizmami rynku, za to mocno promują  marketingowo swoje oferty. Niedoświadczony klient może mieć problem z wybraniem dzieł, które przyniosą mu profity w przyszłości. Zbrodnią jest kierowanie się tylko i wyłącznie gustem bez merytorycznego zaplecza. Jak zatem odnaleźć się w gąszczu tak wielu prac i miejsc, które zajmują się sprzedażą sztuki. Możemy skorzystać z pomocy niezależnego doradcy z zakresu rynku sztuki – art advisora. Na rynkach zachodnich jest to powszechna profesja, kolekcjonerzy szczególnie na początku swojej drogi zasięgają opinii niezależnych ekspertów, co pozwala im uniknąć nietrafionych zakupów i już na samym początku określić charakter i strategię zbioru.

Targi Frieze/ fot.www.artsy.com

Jaka jest różnica między galerzystą/ marszandem, domami aukcyjnymi a art advisorem ?

Przedstawiciele sektora pierwotnego (galerzyści) i sektora wtórnego(domy aukcyjne) reprezentują jakąś pule artystów i czerpią zysk ze sprzedaży prac. Art advisor działa na zlecenie klienta dzięki czemu jest neutralnym przewodnikiem w procesie nabywania pojedynczego dzieła lub budowania całej kolekcji. Do zadań doradcy nie należy tyko wybór dobrze rokujących dzieł i negocjacja cen, zajmuje się także organizacją transportu, ubezpieczenia, konserwacji czy aranżacją obiektów we wnętrzach. Wspólnie z kolekcjonerem odwiedza galerie, pracownie artystów, targi. Art advisor powinien mieć wykształcenie z zakresu sztuki i rynku sztuki tak by sprawnie łączyć kwestie inwestycyjne z artystycznymi. Pomocne są również kontakty w galeriach i domach aukcyjnych, dzięki którym klient art advisora może mieć pierwszeństwo do ofert przed innymi zainteresowanymi. 

Maria Brito, art advisor Gwyneth Paltrow / fot.elle.com

Bardzo istotna jest również przejrzysta struktura opłat, art advisor przyjmuje wynagrodzenie tylko od klienta, najczęściej w postaci prowizji, która maksymalnie sięga 10 % i minimalnie 6% od transakcji zakupu lub sprzedaży. Inwestycje w dzieła sztuki charakteryzuje długoterminowość, standardowo na zyski czeka się od 5 do 7 lat (jeśli nie kierujemy się tylko gustem). Dzięki pomocy specjalisty ten okres możemy znacząco skrócić –  nawet do jednego roku !

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.