„Grokopedia”. Musk, xAI stworzą konkurencję słynnej platformy, OpenAI chce własnego TikTok-a
W tym tygodniu pojawiły się informacje, że popularna Wikipedia ma doczekać się konkurencji. Elon Musk ogłosił bowiem, że planuje powołanie do życia własnej encyklopedii internetowej. Powód? Coraz bardziej problematyczna kwestia ograniczonej wiarygodności Wikipedii, i coraz bardziej nasilające się wokół niej kontrowersje. Zwłaszcza dotyczącego tego, kto i jak nią zarządza.
Stworzona niegdyś jako „wolna encyklopedia”, Wikipedia uchodzi bowiem obecnie za jedną z mocniej cenzurowanych i tendencyjnych w swym przekazie platform. Za ten problem Musk i wielu innych obserwatorów winią „najazd” politycznych aktywistów na platformę. Który nie miał wprawdzie charakteru drastycznego – bardziej przypominał „długi marsz przez instytucje”, by pożyczyć frazę ze strategii pewnych dzisiejszych środowisk politycznych – jednak efekty przyniósł zbliżone.
Aktywiści (czy też osoby z pierwszoplanowo traktowaną agendą polityczną – w tym przypadku progresywną), gdy przeniknęli do grona administratorów encyklopedii, mieli przyczynić się do tego, że Wikipedia zaczęła wykazywać wyraźne „sympatie” polityczne. Spore zamieszanie wywarła ostatnio, dla przykładu, informacja, że platforma ta z automatu odrzuca jako źródła informacji media uważane za zbliżone do prawicy, podczas gdy te lewicowe – równie automatycznie zatwierdza.
Wikipedia na grokowych sterydach
Prócz kwestii politycznych, problemem, i to od dawna się utrzymującym, jest też brak (a ściślej – nierównomierność) adekwatnego dokumentowania części haseł. Jak również fakt, że ostateczne słowo w kwestii zamieszczanych treści mają nie ich autorzy, niejednokrotnie specjalizujący się w danej dziedzinie, lecz znacznie mniej wyspecjalizowani, i znacząco mniej kompetentni – za to wyraźnie bardziej zaangażowani – moderatorzy.
Z tego względu Musk chce stworzyć nową platformę, która w założeniach do pewnego stopnia będzie powielała założenia, z jakich niegdyś słynęła Wikipedia. Ale tylko do pewnego stopnia – nowa platforma ma bowiem zostać stworzona z z całą mocą i wsparciem zasobów informacyjnych dawnego Twittera, a obecnie X, należącej teraz do xAI dzisiaj . I może przede wszystkim, z pomocą firmowej AI, Groka. Z tego względu projekt już doczekał się nazwy Grokopedia.
Social media a’la AI
Musk ze swoim projektem a’la Wikipedia nie jest jedyny. Bardzo podobny pomysł ma uchodzący za jego osobistego rywala Sam Altman wraz z największym konkurentem xAI, czyli OpenAI. Ta z kolei chciałaby swojego własnego niby-TikTok-a, czy aplikacji go przypominającej. Stanowiłoby to remedium na znaczącą słabość OpenAI w stosunku do jej konkurentów (nie tylko xAI, ale też Mety), czyli brak własnych mediów społecznościowych, i tym samym dostępu do ogromnych zasobów danych do treningu AI.
W porównaniu z oryginalnym TikTok-iem byłaby jednak podstawowa różnica. Nowy „TokGPT” miałby bowiem w całości opierać się wbudowanym generatorze treści wideo, modelu Sora 2. Miałby on w całości zastąpić treści uploadowane przez użytkowników. Skądinąd powiela to też założenie Muska w przypadku Grokopedii, choć „jego” Wikipedia nie idzie tak daleko – AI ma w nie wspomóc, nie zupełnie zastąpić ludzi.
