Szokująca prawda o boomie na nieruchomości w Hiszpanii. Ten czynnik najbardziej wpłynął na wzrost sprzedaży

Szokująca prawda o boomie na nieruchomości w Hiszpanii. Ten czynnik najbardziej wpłynął na wzrost sprzedaży

Polacy biją kolejne rekordy na europejskim rynku nieruchomości, a Hiszpania stała się dla nich kluczowym kierunkiem inwestycyjnym i życiowym.

Najnowsze dane z Registradores de España za trzeci kwartał 2025 roku pokazują, że nasi rodacy kupili w tym czasie 1087 mieszkań i domów, co w skali całego roku przekroczyło już 3 tysiące transakcji. Chociaż ten wynik jest nieznacznie niższy od rekordowego trzeciego kwartału 2024 roku, kiedy to nabyto blisko 1300 nieruchomości, trend jest trwały i niesłabnący, co potwierdza ósme miejsce Polaków wśród zagranicznych inwestorów z 4,63% proc.udziału w rynku. Zeszły rok był dla Polaków rekordowy – zakupiono łącznie ponad 4,2 tysiąca domów i apartamentów, co stanowiło 36 proc. wzrost w porównaniu do 2023 roku. Eksperci z biur nieruchomości podkreślają, że dla polskich inwestorów hiszpański rynek stanowi bezpieczną lokatę kapitału, która jednocześnie chroni przed krajowymi kryzysami gospodarczymi i walutowymi.

Bezpieczeństwo i gwarancja pogody kuszą najbardziej

Jednym z głównych motorów napędowych tego boomu jest poszukiwanie bezpieczeństwa i stabilności klimatycznej. Polscy inwestorzy doceniają gwarantowaną pogodę – 320 słonecznych dni w roku na Costa del Sol robi wrażenie, zwłaszcza w zestawieniu z niepewną aurą w Polsce. Co jednak ważniejsze, rosnąca odległość od Rosji, która dla wielu Polaków jest kluczowym czynnikiem, oferuje szansę na bezpieczniejsze życie w przypadku ewentualnej eskalacji konfliktu za wschodnią granicą.

Polacy najchętniej lokują kapitał na Costa del Sol, które przyciąga zarówno andaluzyjskimi domkami, nowoczesnymi apartamentami, jak i ekskluzywnymi willami. Zainteresowanie tym regionem jest tak duże, że prowadzi do dynamicznych wzrostów cen, co jednak nie odstrasza polskich klientów. Według portalu Idealista, w sierpniu 2025 roku średnia cena mieszkań z drugiej ręki w prowincji Malaga (obejmującej Costa del Sol) osiągnęła 3842 euro za metr kwadratowy, notując wzrost o 13,8 proc. rok do roku, a w luksusowej Marbelli ceny przekraczały 5000 euro/m². Ten dynamiczny wzrost cen, który według prognoz Fitch Ratings ma utrzymać tempo 6–8 proc. w 2025 roku, jest postrzegany przez inwestorów jako długoterminowa gwarancja zysku.

Czy nieruchomości w Hiszpanii to wciąż dobra inwestycja?

Warto zaznaczyć, że pomimo rosnących cen, Hiszpania nadal bywa cenowo konkurencyjna – właściciele agencji nieruchomości wskazują, że za równowartość krakowskiej kawalerki, czyli około miliona złotych, można w Hiszpanii kupić mieszkanie w atrakcyjnej lokalizacji, choć najtańsze sensowne oferty zaczynają się od około 120 tysięcy euro. Podczas gdy w Polsce w 2025 roku ceny mieszkań w największych miastach zaczęły spadać, Hiszpania jawi się jako stabilniejsza i bardziej dochodowa opcja inwestycyjna, tym bardziej, że rynek wynajmu na Półwyspie Iberyjskim oferuje szacowany roczny zwrot na poziomie 6-7 proc.. Wśród zagranicznych nabywców, Polacy w trzecim kwartale 2025 roku uplasowali się za Brytyjczykami (1,85 tys.), Niemcami (1,5 tys.) i Holendrami (1,4 tys.), co potwierdza utrzymującą się silną pozycję naszych rodaków w europejskiej pogoni za słońcem i bezpiecznym kapitałem.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!