Ponad 30% spadek cen nieruchomości w USA. Polsko rynek również czeka odwilż?
Problem wysokich cen nieruchomości dotyczy nie tylko Polski. Podobna sytuacja ma miejsce na rynku amerykańskim, gdzie ceny poszybowały do takich poziomów, że wiele osób zwyczajnie odpuściło walkę o zakup własnego lokum. Wygląda na to, że w USA bańka powoli zaczyna pękać. Nieustanne podnoszenie cen doprowadziło do sytuacji, że sprzedających jest więcej, niż kupujących. Najnowsze dane pokazują, że w wielu miejscach ceny mieszkań i domów spadły o ponad 30%. Czy ten trend dotrze również do Polski? Nad Wisłą również widać pierwsze sygnały pękania bańki.
W USA więcej osób sprzedaje nieruchomości, niż kupuje. Cen lecą w dół
Wygląda na to, że nieustanne podnoszenie cen mieszkań i domów w USA, zarówno na rynku pierwotnym, jak i wtórnym, doprowadziło branżę do ściany. Najnowsze dane zza oceanu pokazują, że na rynku nieruchomości jest 33,7% więcej sprzedających niż kupujących. Według platformy Redfin, który gromadzi te dane od 2013 roku, jest to największa luka tego rodzaju od czasu, od momentu, gdy analizuje rynek.
Zdanych Zillow wynika, że w wielu miejscach zalew ofert jest tak duży, że nawet ponad 30% ofert ponownie trafia na portale z lokalami mieszkalnymi, ale z niższą ceną. Brad Gerstman, prawnik i ekspert ds. nieruchomości, wskazuje, że obniżki dotyczą głównie obszarów podmiejskich lub zabudowanych.
Eksperci wskazują, że w takich lokalizacjach kupujący mają coraz mniejszą konkurencji. Dzięki temu nie mają presją na kupno i zyskują więcej czasu na oglądanie innych ofert oraz zastanowienie. Portal Market Watch przedstawił zestawienie dziesięciu lokalizacji, w których zanotowano najwięcej ofert z obniżonymi cenami. TOP 3 tego zestawienia to Denver (Kolorado), Phoenix (Arizona) oraz Moscow (Idaho). W tych lokalizacjach całkowity udział ofert po obniżce cen wynosi odpowiednio 37,76%, 37,26% oraz 35,71%.
Sytuacja nie dotyczy wszystkich regionów, ale eksperci odbierają to jako zwiastun większych zmian na rynku nieruchomości w USA.
Deweloperzy w Polsce coraz bardziej skorzy do negocjacji
Sytuacja dla kupujących na rynku nieruchomości w Polsce jest równie trudna od kilku lat. Pierwszy kwartał tego roku przyniósł kolejne wzrosty cen mieszkań, zarówno na rynku wtórnym, jak i pierwotnym. Jednak dane z ostatnie miesiąc pokazują, że sytuacja się stabilizuje, a miesięczne wzrosty nie przekraczają 1%.
Co więcej, eksperci wskazują, że sytuacja dla kupujących staje się coraz korzystniejsza. Robert Chojnacki, założyciel i wiceprezes projektu, porównał obecną sytuację na rynku lokali mieszkalnych do galerii handlowej. Oznacza to, że klienci dużo oglądają, ale nie czują presji na szybki zakup. Jak ocenił ekspert: „klienci kalkulują, porównują, pytają. Wiedzą, że mogą poczekać, bo presji na wzrost cen nie ma. A deweloperzy? Rozmowa o rabacie to formalność — często nawet nie trzeba negocjować„.
