Na rynku nieruchomości w Polsce widać w końcu oznaki stabilizacji. Analiza serwisu tabelaofert.pl wskazuje, że ceny nowych mieszkań wprowadzanych na rynek częściej spadają niż rosną, a poziom sprzedaży pozostaje stabilny.
Szczególnie korzystne zmiany zaobserwowano w Krakowie i Warszawie, gdzie ceny spadły w ostatnich miesiącach.
Stabilizacja cen mieszkań
Nowe inwestycje oferują lokale w cenach niższych od średniej dla danego miasta. Głównym powodem są wysoka podaż i rosnąca konkurencja między deweloperami. Firmy te walczą zarówno o klientów, jak i o uzyskanie bankowego finansowania. Aby przyspieszyć proces inwestycyjny, deweloperzy muszą osiągnąć odpowiedni poziom przedsprzedaży, co skłania ich do oferowania atrakcyjnych cen.
W grudniu średnia sprzedaż mieszkań na sześciu największych rynkach Polski praktycznie się nie zmieniła (wzrost o 0,3 proc. w stosunku do listopada). Jednak różnice między miastami są zauważalne. W Gdańsku, Łodzi, Poznaniu i Wrocławiu ceny wzrosły, natomiast w Krakowie i Warszawie odnotowano spadki.
Przykładem dynamicznych zmian jest Kraków, gdzie podwyższono ceny w większej liczbie mieszkań niż obniżono. Mimo to średnia cena metra kwadratowego spadła o 1,4 proc., co wynika z wprowadzenia tańszych inwestycji w mniej prestiżowych lokalizacjach. Podobna sytuacja miała miejsce w Warszawie.
Inaczej wygląda sytuacja w Szczecinie, gdzie nowa oferta, choć droższa, wpłynęła na stabilizację średniej ceny mimo licznych obniżek.
Prognozy na 2025 rok
Eksperci przewidują, że 2025 rok przyniesie dalszą odbudowę europejskiego sektora nieruchomości. Międzynarodowa firma doradcza CBRE prognozuje wzrost aktywności inwestycyjnej o 15 proc. na głównych rynkach, takich jak Wielka Brytania. Oczekiwany jest także spadek stóp procentowych, co złagodzi presję finansową na sektor i pobudzi jego rozwój.
Zdaniem CBRE, rok 2025 będzie przełomowy dla rynku nieruchomości. Wartości kapitałowe nieruchomości mają wykazywać oznaki wzrostu, a aktywa klasy premium mają generować najwyższe zyski. Tymczasem ynek biurowy w Europie odradza się dzięki powrotom pracowników do biur. CBRE przewiduje, że poziom wynajmu zbliży się do historycznych średnich, co poprawi wyniki w sektorze.
Rynek mieszkaniowy również ma przed sobą dobry rok. Spadek kosztów pożyczek ma zwiększyć aktywność na rynku, a ceny ofertowe mieszkań do końca 2025 r. mogą wzrosnąć średnio o 4 proc. Jednak czynsze pozostaną wysokie z powodu ograniczonej podaży.
W segmencie nieruchomości luksusowych największy wzrost cen prognozuje się w Sztokholmie, Marbelli i Madrycie (ponad 5 proc.). Londyn i Paryż pozostaną liderami rynku premium, mimo wyzwań politycznych i gospodarczych.
Podsumowując, obecne zmiany na rynku nieruchomości w Polsce, szczególnie w miastach takich jak Kraków i Warszawa, sprzyjają kupującym. Jednocześnie prognozy na 2025 rok wskazują na dalszy rozwój sektora nieruchomości w Europie.