Jeden z dziesiątki najwyższych budynków świata pod zastaw. Ikoniczny wieżowiec ceną za dostęp do finansowania

Koncern Lotte, jeden z największych koreańskich konglomeratów, zaoferuje swoją siedzibę jako zastaw pod zabezpieczenie finansowania. Chodzi o Lotte World Tower, najwyższy wieżowiec w Korei, zaliczający się do najwyższych budynków świata.

Lotte World Tower znajduje się w dzielnicy Songpa, w południowym Seulu. Wieżowiec ten mierzy 555 metrów, co czyni go obecnie szóstym najwyższym budynkiem świata. Znajdują się w nim, prócz przestrzeni komercyjnej, restauracji czy obserwatoriów, liczne biura oddziałów koncernu.

Wieżowiec jako firmowy skarb

Decyzja o zaoferowaniu go jako zabezpieczenia – bardzo bliska przysłowiowemu „zastawianiu sreber rodowych” – wynikać ma z sytuacji w jednym ze wspomnianych oddziałów. Koncern, właściciel szeregu podmiotów w sektorach handlu detalicznego oraz spożywczym (w tym polskiego Wedla), jest też znaczącym graczem w dziedzinie przemysłu.

I właśnie jedna z branż wspomnianego przemysłu stała się źródłem bólu głowy dla konglomeratu. Lotte Chemical Corp., w wyniku spowolnienia na rynku produktów pochodzenia petrochemicznego, napotkał – jak się to dyplomatyczne określa – „problemy z płynnością”.

Na wyjątkowo wysoką podaż produktów przemysłu petrochemicznego, co w naturalny sposób prowadzi do spadku jej rentowności, nałożyło się w tym przypadku ryzyko monetarne. Chodzi o rosnące koszty kredytowania, które doprowadziły z kolei do zwiększenia kosztów obsługi istniejącego długu firmy.

To ostatnie dotyczy zresztą nie tylko tej firmy – cała gospodarka Republiki Korei odnotowuje ostatnio spadek zaufania inwestorów i nasilone tendencje do lokowania środków finansowych za granicą (albo choć poza zasięgiem tamtejszego fiskusa, póki co przynajmniej). Ma to oczywiście nader niekorzystny wpływ na rynek kapitału i dostęp do finansowania.

Nie ma obaw, drodzy inwestorzy, naprawdę…

Mówiąc prościej, Lotte Chemical, w wyniku spadku dochodów i wzrostu kosztów, brakuje gotówki, by pokryć zobowiązania wynikłe z uprzednio wyemitowanych przez siebie obligacji korporacyjnych.

W związku z faktem niespełnienia klauzuli dotyczącej wskaźnika pokrycia odsetek od tychże obligacji, koncern chce zwołać na 19. grudnia zebranie interesariuszy. Planuje zabiegać o zgodę na złagodzenie zapisów tejże klauzuli i obniżenie wymogów finansowych.

W zamian, i aby uspokoić „ewentualne” obawy inwestorów dot. wypłacalności Lotte Chemical, spółka-matka zamierza zaproponować w ramach poręczenia właśnie swój ikoniczny wieżowiec. W oczywisty sposób firma nie przewiduje, że faktycznie dojdzie do konieczności pozbycia się biurowca.

Jak wynika z jej opublikowanego w prasie komunikatu, koncern chce w ten sposób zapewnić rynek, że nie ma żadnych obaw dotyczących wypłacalności oddziału chemicznego firmy.